KITEFORUM.PL - kitesurfing

..hm..

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pi ... a_a_3.html

pozdrawiam

pytanie czy forum tez pod to podpada... trzeba by przeczytac to orzeczenie sadu ... i ustawe dotyczaca prawa prasowego...
czyli Pablo masz zadanie na weekend

Gaspar pisze:pytanie czy forum tez pod to podpada...

Jeżeli jest aktualizowane częściej niż raz w roku to tak
Dodatkowo administrator ponosi odpowiedzialność prawną za wpisy użytkowników

Czy to jakiś przedwczesny/spóźniony PrimaAprilis
No przecież to jakaś paranoja... przeszli już samych siebie!

Chciałbym, żeby Ci, którzy wymyślają takie przepisy potem przyjmowali i zajmowali się tymi milionami wniosków, które (teoretycznie) będą spływały

no niezle

Mareck pisze:

Gaspar pisze:pytanie czy forum tez pod to podpada...

Jeżeli jest aktualizowane częściej niż raz w roku to tak
Dodatkowo administrator ponosi odpowiedzialność prawną za wpisy użytkowników

glupio spytam... skad to wiesz??
masz moze jakiegos linka do odpowiedniego aktu prawnego?
pytam z racji zamilowania do dziedziny

..ciekawe czy liczne blogi naszych wspanialych politykow sa zarejestrowane??

Gaspar pisze:glupio spytam... skad to wiesz??
masz moze jakiegos linka do odpowiedniego aktu prawnego?
pytam z racji zamilowania do dziedziny

Czytałem ale źródła nie pamiętam. Ostatnio była głośna sprawa wzajemnego zwyzywania się dwóch osób na lokalnym forum dyskusyjnym. Jedna z nich pozwała administratora o to że treści pojawiły się na jego serwisie i sprawę ta osoba wygrała.

Niestety zmiana aktualnego stanu prawnego wymaga zmiany prawa prasowego co jest na chwilę obecną kwestią nie do przeskoczenia. Aktualna ustawa pochodzi z 1984r i nie ma tam w ogóle pojęcia Internet. Sąd zinterpretował internet jak każde inne medium (np. Gazete Wyborczą) które ktoś redaguje i za treść odpowiada.

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... o_a_2.html

wynika z tego, że orzeczenie Sądu Najwyższego jeszcze nie jest wydane, ale jest już przesądzona jego treść

Faktem jest, że prawo prasowe '84 tak pasuje do obecnej rzeczywistości, jak system bezpieczeństwa stosowany w 2002 w C-shapach, a więc rzep na rękę, czyli "wyrwiłapka"

Najlepsze jest to:
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pi ... a_a_3.html

Goście chcieli zarejestrować stronę, sąd się nie zgodził, a prokurator ich za to ścigał

..a ja proponuje olac cala sprawe cieplym moczem! Kolejny martwy przepis nie do wyegzekwowania. Jakos sobie nie wyobrazam aby kazda strona, blog, galeria, netowy album itp.. byly rejestrowane. Mailing reklamowy to w zasadzie tez prasowka i przekaz informacji.. a co z sms'ami?? Moze na to tez powinny byc wydawane pozwolenia... .. nie no pranoja jakas kompletna.. szkoda energii w ogole..

scigac beda tylko wtedy jak sie znajdzie osoba ktorej sie cos nie podoba i ruszy z tym do sadu... a takich 'idiotow' zlosliwcow lub naprawde pokrzywdzonych mozna spotkac wszedzie...

a sad w razie luki prawnej co prawda nie za bardzo moze sie wypowiedziec... poniewaz nie moze teoretycznie tworzyc prawa...

ale zawsze moze stwierdzic ze to nie jest luka prawna... a jedynie rozszerza funkcjonalnie rozumienie slowa media czy jakiegos innego, praktycznie tworzy to prawo, i wtedy powstaje problem....

ogolnie ciekawa kwestia... ktora juz dawno powinna byc jasno uregulowana ... prawo internetowe u nas jeszcze raczkuje... jesli w ogole sie urodzilo

Dzisiaj słyszałem, że Sąd Najwyższy (czy cośtam..) zadecydowało, że nie trzeba będzie rejestrować żadnych stron!

Możemy czytać i pisać spokojnie

chyba jednak nie trzeba miec obaw:

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 60439.html