Sprzedawałem kajta... i się załamałem
: 12 lip 2007, 01:36
Sprzedałem Waroo 14 na Allegro. Poza tym, że poszedł za małe pieniądze to w trakcie aukcji spotkałem się z wieloma dużo ciekawszymi historiami które mnie trochę przeraziły i dlatego je przedstawiam.
Był to sam kie, bez baru. Napisałem w opisie, że potrzeba do niego bar 55 cm oraz gdzie i za ile można go kupić. Miałem też bar 45 cm który celowo umieściłem na osobnej aukcji, żeby nie było wątpliwości, że to nie jest komplet.
Na 8 osób które się do mnie odezwały mailowo 4 pytały się ile bym chciał za zestaw z barem i czy można kupić razem. Dwa maile nadaje się do zacytowania w całości - bez podania autora, chyba nie ma problemu
nie mam dużego doświadczenia więc grzecznie pytam: czy ten kite popracuje z barem M od crossbowa?
-----
jestem laikiem a chciałbym kupic cos - za 3 tygodnie jade nad morze
mam 83 kg czy ten latawiec by mi podszedł ?
z jakiego roku ten latawiec / i który własiciel /
-----
Oczywiście nie mam pretensji do tych osób, że zadają pytania ale przeraża mnie ogólny obraz osób kupujących latawce
Pytanie sprzedającego czy jego towar jest dobry nie jest zbyt rozsądnym rozwiązaniem.
Jednak maile to nie wszystko. Najlepszy "kupujący" zadzwonił...
- Dzień dobry... Ja się nie znam na tym sprzęcie... Co to Pan sprzedaje? Jakiś Waro Bow [waro bow nie waru boł!], i to Pan powie będzie dobry jak ja chciałbym zacząć na tym pływać?
- Lepiej niech Pan pójdzie do szkółki,np. na Helu, tam się Pan dowie wszystkiego od podstaw, teraz Panu przez telefon nie wytłumaczę.
- Tak, ale ja z Wrocławia jestem. To ja bym sobie kupił i na Mietkowie pływał, na Hel o daleko jest.
Tak więc podsumowując moje NIEOBIEKTYWNE obserwacje połowa kupujących nie ma o tym sporcie pojęcia - ani praktyki ani teorii, da się im wcisnąć dużo kitu i nie chciałbym ich spotkać na tej samej plaży.
Jestem sobie w stanie wyobrazić Pana który do mnie dzwonił który rozkłada z rodzinką "latawiec" 14m2 na plaży i próbuje go startować.
Nie chicałbym być w pobliżu...
Chyba zacznę teraz dokładniej się rozglądać kto się rozkłada koło mnie, bo tacy ludzie stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie
I na koniec screen z głównej strony Allegro który właśnie mi się objawił
Spodziewam się, że w tej kwestii nic się w najbliższym czasie nie zmieni...

Był to sam kie, bez baru. Napisałem w opisie, że potrzeba do niego bar 55 cm oraz gdzie i za ile można go kupić. Miałem też bar 45 cm który celowo umieściłem na osobnej aukcji, żeby nie było wątpliwości, że to nie jest komplet.
Na 8 osób które się do mnie odezwały mailowo 4 pytały się ile bym chciał za zestaw z barem i czy można kupić razem. Dwa maile nadaje się do zacytowania w całości - bez podania autora, chyba nie ma problemu

nie mam dużego doświadczenia więc grzecznie pytam: czy ten kite popracuje z barem M od crossbowa?
-----
jestem laikiem a chciałbym kupic cos - za 3 tygodnie jade nad morze
mam 83 kg czy ten latawiec by mi podszedł ?
z jakiego roku ten latawiec / i który własiciel /
-----
Oczywiście nie mam pretensji do tych osób, że zadają pytania ale przeraża mnie ogólny obraz osób kupujących latawce

Jednak maile to nie wszystko. Najlepszy "kupujący" zadzwonił...

- Dzień dobry... Ja się nie znam na tym sprzęcie... Co to Pan sprzedaje? Jakiś Waro Bow [waro bow nie waru boł!], i to Pan powie będzie dobry jak ja chciałbym zacząć na tym pływać?
- Lepiej niech Pan pójdzie do szkółki,np. na Helu, tam się Pan dowie wszystkiego od podstaw, teraz Panu przez telefon nie wytłumaczę.
- Tak, ale ja z Wrocławia jestem. To ja bym sobie kupił i na Mietkowie pływał, na Hel o daleko jest.
Tak więc podsumowując moje NIEOBIEKTYWNE obserwacje połowa kupujących nie ma o tym sporcie pojęcia - ani praktyki ani teorii, da się im wcisnąć dużo kitu i nie chciałbym ich spotkać na tej samej plaży.
Jestem sobie w stanie wyobrazić Pana który do mnie dzwonił który rozkłada z rodzinką "latawiec" 14m2 na plaży i próbuje go startować.
Nie chicałbym być w pobliżu...
Chyba zacznę teraz dokładniej się rozglądać kto się rozkłada koło mnie, bo tacy ludzie stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie

I na koniec screen z głównej strony Allegro który właśnie mi się objawił

Spodziewam się, że w tej kwestii nic się w najbliższym czasie nie zmieni...
