KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,
jestem po IKO 1 (dwa lata temu), mam waroo 12. Waga 80kg. Mialem nadzieje, ze zaczne sezon na sniegu ale nie wyszlo ;( Jako ze juz niedlugo czas na wode [z tego co wiem, niektorzy juz plywali ] musze jeszcze dokupic deske. Jak duzej deski powinienem szukac? Po przejrzeniu Forum odnosze wrazenie, ze dobra bylaby dla mnie deska 130/30... Mam racje? I czy 128 to juz bedzie za malo?
Drugie pytanie - z czego wynikaja roznice w cenie desek (poza marka)? Nobile chodzi duzo powyzej 1300 pln, Su2 sporo tansze. Roznia sie technologia i ksztaltem? Jak to przeklada sie na plywanie?

Myślałem podobnie do Ciebie, kiedyś... Teraz wiem, że lepiej będzie Ci kupić większą deskę np 138 czy 142. Na mniejszej przy mniejszym wietrze nie będziesz efektywnie ostrzył.

Chcesz mało wydać kup np skywalkera lub szukaj używki. Na drugie pytanie nie odpowiem bo nie jestem "oblatany" z innymi modelami

Spokojnie mozesz brac su2.Na pewno nie bedziesz zalowal .Roznica w cenie?Po co zaczynac kolejna glupia dyskusje.Teoretycznie su powinna byc drozsza od seryjnego nobila.

rolnik pisze:Spokojnie mozesz brac su2.Na pewno nie bedziesz zalowal .Roznica w cenie?Po co zaczynac kolejna glupia dyskusje.Teoretycznie su powinna byc drozsza od seryjnego nobila.

nieee... to nobilki powinny byc tansze

bierz su2
ja mam 75kg wagi i smigam na 128cm SU2 Procarbonie
jazda jak jestes w miarę ambitny i się nie zrazisz po 5 minutkach (małością deski) bo juz po 10 da sie plywac bez problemu w dolnym zakresie wiatru (tj. dla mnie 10-12kt na 12m2 switchbladzie)

su2 to dobry wybor polecam

bierz su2 ja mam 75kg wagi i smigam na 128cm SU2 Procarbonie
jazda jak jestes w miarę ambitny i się nie zrazisz po 5 minutkach (małością deski) bo juz po 10 da sie plywac bez problemu w dolnym zakresie wiatru (tj. dla mnie 10-12kt na 12m2 switchbladzie)

su2 to dobry wybor polecam

Dzieki, to jakiej dlugosci szukac? Krakowskim targiem 132-135?

Wiem, ze to trywialna odpowiedz ale w maju śmignij na hel i sprawdź sobie różne rozmiary. Jeśli o mnie chodzi to teraz 1 deskę (masa prawie identyczna) kupił bym 138/40

PiotrM pisze: Jak duzej deski powinienem szukac? Po przejrzeniu Forum odnosze wrazenie, ze dobra bylaby dla mnie deska 130/30... Mam racje?

rozumiem że zaproponowana przez Ciebie szerokość na ktora nikt nie zwrócil uwagi to "przejęzyczenie"
i chodziło Ci oczywiście o szerokość około 40 cm

............

...bardzo interesująca teoria, iż "teoretycznie SU-2 powinno być droższe od NOBILE"

- KRÓTKO: NAJLEPIEJ SPRAWDŹCIE SAMI...

PiotrM pisze:

bierz su2 ja mam 75kg wagi i smigam na 128cm SU2 Procarbonie
jazda jak jestes w miarę ambitny i się nie zrazisz po 5 minutkach (małością deski) bo juz po 10 da sie plywac bez problemu w dolnym zakresie wiatru (tj. dla mnie 10-12kt na 12m2 switchbladzie)

su2 to dobry wybor polecam

Dzieki, to jakiej dlugosci szukac? Krakowskim targiem 132-135?

myślę ze jaknajbardziej starczy... i na mocniejszym wietrze tez bedzie dala się ujechac
pozdro

Czyli np. taka bedzie dobra? http://www.allegro.pl/item174351289_des ... 35_38.html
Chyba zapoluje....

Nie chcę robić złej reklamy, ale wydaje mi się (o ile mnie pamięć nie myli) że to deska robiona w technologii desek do windsurfingu, a więc dosć delikatna - można ją łatwo uszkodzić o dno itp. Jesli jednak nie zamierzasz jej zakatować to nie widzę przeciwwskazań

patron pisze:(o ile mnie pamięć nie myli) że to deska robiona w technologii desek do windsurfingu, a więc dosć delikatna -

NIE, NIE MYLI CIE....

8 finow plywalem kiedys na takiej stare zanierzchle czasy

jedno jest fajne w allegro... mozna tam sprzedac naprawde wszystko a poza tym cena czyni cuda tylko czy na samym koncu tej drogi na pewno czeka ZADOWOLENIE

Dokladnie takie rrd mialem, na niej nauczylem sie plywac i
pierwsze skoki, deska byla fajna, wszystko pasilo.....
dopuki jej nie zlamalem...ale nie mowie, ze to wina dechy bo byl niezly dzwon.
teraz mam stare nobile i roznica w trzymaniu krawedzi byla kolosalna, pozatym nowsze deski sa krotsze i szersze, co mnie osobiscie tez sie bardziej podoba, przy moich 90kg, wchodzi wczesnie w slizg, ale jej dlugosc jest przyjemna do obrotow.

Krotko mowiac, jezeli rrd bedziesz mogl kupic baaaardzo tanio to bierz, czemu nie, pobawisz sie i poplywasz, ale jezeli dokladajac niewiele wiecej mozesz miec cos z cienkimi krawedziami i concave to zapomnij o tym rrd.

8 finow - deska jedzie jak na szynach, ale mozna tez 4 bardziej srodkowe wykrecic.

ja 90kg zaczynalem na rrd 135/38, teraz mam nobile 128/39.5, jezeli dobrze pamietam...

wydaje mi sie ze przy 80 kg deska 132/~40 w zestawie z waroo 12 spokojnie Ci wystarczy na plywanie od samego dolu do jakis 25 wezelkow.
co do marki to chyba niezbedne beda testy bo wydaje mi sie ze to jednak jest kwestia wlasnych upodobań co do charakterystyki deski

MArcinBe pisze: jezeli dokladajac niewiele wiecej mozesz miec cos z cienkimi krawedziami i concave to zapomnij o tym rrd.

....trafione w samo sedno