Witam. Pływam na kitesurfingu od 3lat. Zwracam się do wszystkich którzy mogli by mi doradzić co mam zrobić.
Od maja 2006 roku zacząłem mieć problemy z kręgosłupem.
Praktycznie od tego czasu codziennie, do dzisiaj boli mnie kręgosłup.
Moja dolegliwość polega na tym, że kiedy siedzę np. w samochodzie, podczas posiłku itp. boli mnie w dolnej części kręgosłupa i ból promieniuje do prawego biodra, im dłużej siedzę tym ból jest silniejszy,
jak stoję, chodzę, leże, biegam nic mnie nie boli.
Wynik badania radiologicznego wykazał, że mam zniesienie lordozy, zwężenie krążka 14(L5 w odcinku 1 krąg).
Byłem u lekarzy i jeden powiedział, że uprawianie kitesuefingu nie wpływa źle na moją dolegliwość, natomiast drugi powiedział, że mam ucisk na nerw i dyskopatie prawdopodobnie wywołaną pływaniem na kite i że mam sobie zrobić przerwę w uprawianiu tego sportu na okres 3-5 lat, wyobrażacie sobie nie pływać tyle czasu-bo ja jakoś nie.
Jeśli ktoś z was zna jakiś sposób na pozbycie się tej dolegliwości i czy pływanie na kite pogarsza moją sytuację to prosił bym o wypowiedzenie się na ten temat.
Pozdrawiam
Krzysiek