Po co mi PSKite w kontekście walki o Plebiscyt.

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post05 sty 2012, 11:57

BraCuru pisze:
Kristoff pisze:Jak myślisz w jaki sposób mnie przekonasz?

Będzie krótko bo faktycznie masz racje nie każdy potrafi przeczytać więcej niż 5 zdań (to akurat bez złośliwości do Ciebie):
Przekonaj mnie czemu mam Cię przekonywać.
Przecież napisałem że nikt nikogo tutaj nigdy nie przekonał.
Szkoda czasu.

Wolę popracować rzeczowo dla forum, PSKite, napisać relację i stworzyć film roku :wink: przetestować nową deskę rejsową SU2, podzielić się swoimi doświadczeniami z potrzebującymi niż jęczęć o maryni. Nikt jej dupy tutaj nie potrzebuje :wink:
Odezwę się z Wietnamu.
Tôi rơi - cô gái :lol: :lol: :lol:


Z bardzo prostej przyczyny. W zasadzie 2. 1) Jako NOWY, jak to dobitnie zauważyłeś, nie jestem przesiąknięty atmosferą forum - czytaj nie jestem nieprzekonywalny. 2) Przecież pskite chce zdobywać nowych członków prawda?

Może to jest droga dla pskite? Członkostwo "na okres próbny" - bez płacenia składki, lub ze składką częściową- pskite ocenia kandydata, kandydat ocenia czy chce być w pskite?

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post05 sty 2012, 12:10

Kristoff pisze: pskite ocenia kandydata, kandydat ocenia czy chce być w pskite?


A co to k**** pskite, konkurs zyczen ?
Kandydat na czlonka ?
Nie trzeba byc przesiaknietym forum zeby wiedziec na czym polega stowarzyszenie !!!

Pozdro...

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post05 sty 2012, 15:03

Witam. BraCuru. Byłbym za tym, aby tą ankietę doprowadzić do końca, mimo wydawałoby się braku zainteresowania i oporu "środowiska". Będą wnioski na przyszły rok. Ale bez żywiołowych akcji, tzn w kontekście wyboru samozwańczego 10 czy 20 osobowego jury. Byłbym tez za tym aby powołać do jury Kolegów z którymi przychodzi nam często polemizować i nie traktowac tego jako marchewki tylko zwyczajnie. Oni się interesują tematem. Niech więc maja głos. Demokracja.

PusieK. Nie chcę lekceważyć problemu Twojego zeszłorocznego startu, zabolało Cie to i myslę,że temat został już wyjaśniony, co nie znaczy oczywiście, że dało Ci to satysfakcje. Zapewne był to pomysł niefortunny. Byc może standardowy w swoim zamiarze, ale życie pokazało, że w jakimś sensie krzywdzący częśc zawodników i wykluczający ich z zawodów. Bo nie ma tak naprawdę znaczenia czy przyjechaliście. Czuliście się dyskryminowani i to juz daje powód do zastanowienia dlaczego. Jak już pisałem zawodnik na zawodach międzynarodowych musi mieć przynalezność stowarzyszeniową. Czy my musimy stosować się do tych standardów. Zapewne nie. Nie mogę napisac inaczej, bo przeciez nie tak dawno krytykowalem ostro pomysł dopuszczenia naszych dziewczyn do zawodow jesli nie zebralaby się ich wymagana regulaminowo ilość 5 zawodniczek. Ale pomysły na zmiany mogą sie pojawić tylko w wyniku dyskusji najlepiej wokół zaproponowanych projektów. PSKite jest otwartym, bo dowolne zmiany mogą byc wprowadzone zasad glosowania członkow, projektem. Mnie jako członka, ale tez zwykłego kitowego surfera cieszy fakt dyskusji wokół tego projektu. Bo tak jak nie ma projektu doskonalego, tak nie ma z gruntu złej jego krytyki.
Stawiane przeze mnie zastrzeżenia odnoszą się głównie nie do treści krytyki, bo z tym mogę stale z satysfakcją polemizować, uznając czyjeś racje lub się z nimi diametralnie nie zgadzać. Zastrzereżenia dotyczą samej grubiańskiej, w moim odczuciu, ich formy oraz pisaniu nieprawdy. Któryś z kolegów napisał, że wybrałem fragment z tekstu dla uzasadnienia swoich argumentów. Oczywiście, że tak. Ględzenie wokół tematu nie zachowuje się niestety w pamięci. Pozytywistyczne standardy pisania treści mocą naszych dziennikarzy, tv i generalnie mediów znacznie się zmieniły. I tak możemy pójść tym tropem i nie ustąpić babci miejsca w tramwaju, ale możemy też zachować się inaczej. Jeśli ja napiszę: Czy to prawda, że babcia Kowalskiego puszczała sie w dzieciństwie to będzie to aby tylko pytanie, czy tez będzie przekazem do czytelników sugerującym prawdziwość zachowań babci Kowalskiego w młodości. Tekst pisany i upubliczniany ma inna wartość przekazu niż tradycyjna rozmowa dwóch kumpli po pływaniu w knajpce na spocie. I na to trzeba zwracać uwage.

PSKite do niczego nikogo bezpośrednio zmusza. To jakas dziwaczna teza. Gdyby tak było to zabrakłoby papieru na wydruk legitymacji członkowskich. Czy dzieli na lepszych i gorszych. Ja czułem sie lepszy zanim zacząłem chodzić. To odczucia czysto indywidualne. Jak na razie członkowie PSKite nie mają przywilejów, a to że chodza z podniesioną głową i nie wstydzą się swoich nazwisk przy okazji podpisywania swoich listów. Cóż, każdy może sie podpisac swoim imieniem i nazwiskiem. Czy PSKite chce promowac kite. Tak. Ale cel tej promocji związany jest głownie z szansą jaką to daje dla zawodników. Czy Ty pływając na kicie ze znakiem firmowym producenta zajmujesz się promocja. Oczywiście, że tak. Nie tylko kita, ale i producenta, ale również promujesz wlasną osobe. Po co więc strzelać z armat i robić z tego zarzut ,jeśli samemu sie ich używa.
Założona przeze mnie(tylko nazwa) Grupa Wolnego Kita ma inne pomysły, w sporej części zbieżne z moimi. Chce być Grupą, ale bez grupy. Pomysł ciągnący się od starożytnośći. Zjeść ciastko i je mieć.
Gdzieś tam był zarzut, że się wymądrzam i uważam, że zawsze mam rację. Zapewne to prawda. Ja Wam, czy Tobie tego zarzutu nie stawiam. Dalej, marze o tym, aby przebywac w grupie osób mądrych i światych. Życie wtedy będzie dla mnie proste. Będę zdrowy i szczęsliwy. A tak to chodze z napuchniętym paluchem po ostatnim przedświątecznym plywaniu, bo lekarz- ten niby mądry- powiedział mi, że wszystko jest ok i nie trzeba gipsu.

Może najwyższy czas spróbować rozwiązać ten problem. Dla Warszawiaków proponuję spotkanie, któregoś wieczoru. Bez siekier, tasaków i masek na twarzy.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post05 sty 2012, 15:27

jacekdaktera pisze:PSKite do niczego nikogo bezpośrednio zmusza. To jakas dziwaczna teza.


boldek pisze:PSKite nie wymaga tego bezpośrednio od Kowalskiego. I tutaj się zgadzamy. Ale uważam, że robi to po części, pośrednio poprzez chęć popularyzacji, promocji kite'a według własnego pomysłu. W pewnym sensie wymusza na nas akceptację tego pomysłu i pragnie, abyśmy brali w nim udział.
Myślę, że większości ludzi wypowiadającym się w tym wątku (i nie tylko) nie jest to po prostu na rękę. Mają swój pomysł na promocję kite'a, a raczej wręcz chcą, aby go nie promowano na taką skalę, jak to widzi PSKite.


Panie Jacku - czytasz Pan czasem ze zrozumieniem :?: :?: :?: A czasem częściej niż tylko czasem :?: :wink:

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post05 sty 2012, 17:23

BraCuru pisze:Fakt trzeci - czy gdyby regulamin pozwolił na wprowadzenie tego wniosku ile osób mniej faktycznie by się pojawiło? Zero! Przecież nie przyjechałeś a się nakrzyczałeś. Zgadza się?

Zgadza się! Nie przyjechałem na zawody na których zmienia się regulamin kilka razy przed imprezą i w taki sposób traktuje się potencjalnych zawodników! Z tego co wiem to było więcej osób które miały w planach pojawienie się na tamtych zawodach, jednak zrezygnowało z podobnego powodu co ja [czyt. amatorzy, prosi]! Dodatkowo nie porównuj zawodów kitowych do żeglarskich ponieważ liczba osób uprawiająca dany sport jest nieporównywalna!

BraCuru pisze:Komuś się chyba pomyliło. Ja będę zawsze dążył do rozwoju PSKite w kierunku BKSA. No chyba że Rolnik z Jurgenem i inni populiści zdominują PSKite i wprowadzą demokratycznie jakiś tam system hipisowsko-anarchistyczny. Mało prawdopodobne bo populistom nie na rękę rządzić.

No chyba nie do końca.
Adam S pisze:1. Obowiązkowe ubezpieczenie OC dla wszystkich pływających to nie decyzja walnego, ale mój osobisty plan. Nie mam zamiaru żadnego amatora zmuszać do członkostwa w PSKite, ani nikogo uszczęśliwiać. Mam zamiar zrobić wszystko co w mojej mocy, aby podnieść poziom bezpieczeństwa. Formalne usankcjonowanie KsPD i obowiązkowe OC to realne do wykonania przez PSKite kroki w tym kierunku.

Adam napisał że jego pomysł, ale będzie go wprowadzać w życie na tyle na ile jest to możliwe przy pomocy PSKite!
Jak źle zrozumiałem to mnie popraw!
To jak już zorganizujęcie to obowiązkowe OC to warto by było pod to podciągnąć inne "wolne" sporty pod to czyli deskorolkę, bmx, łyżworolki, surfing, snowbord, wake i inne, może w pakiecie będzie taniej. :lol: :lol: :lol:

BraCuru pisze:Koniec końców jest taki że nikt nikogo do niczego na KF.pl nigdy nie przekonał i nie przekona.

Tutaj też nie masz racji. Wiele osób zostało przekonanych do wyboru takiego albo takiego sprzętu, czy też drogi nauki i takie tam! :lol: :lol: :lol:

BraCuru pisze: Możesz wymienić parę popularnych sportów minimum rozmiarowi KS co nie mają żadnej formy zrzeszenia, klubów, stowarzyszeń, związku etc

Czy ktoś tu napisał byście się nie zrzeszali? Zrzeszajcie się, organizujcie zawody dla członków PSK, wyjazdy i takie tam, ale nie uważajcie się za jedyny słuszny głos!

jacekdaktera pisze:Nie chcę lekceważyć problemu Twojego zeszłorocznego startu.

To nie problem, PSKite wyciągnęło pewnie wnioski z takiego zachowania. JA prosem nigdy nie byłem i nie będę zawody KIA traktowałem jako zabawę i tak samo chciałem potraktować Forda, jednak za dużo "profesjonalizmu" się do niego wkradło i podziękowałem.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post05 sty 2012, 18:55

Także Kristoff i inni specjaliści - naucz się pływać, zorientuj się kto jest kto, załóż klub, zorganizuj zawody lub wypad dla 20 osób na koniec świata a potem napisz z perspektywy doświadczonego - wówczas będziesz czaił klimat a jak zostaniesz członkiem PSKite to nawet będziesz mógł wymagać i żądać

Ja wiem to tak zwany skrajny egocentryzm polaczony z brakiem hamulcow moralnych i nieumiejetnocia zycia w grupie osobnikow o roznych przekonaniach(innych niz wrony) .Ostatni wiekszy wyjazd majowy 28 osob dobrych znajomych bez spiny , bez pskita ,bez najlepszych filmow na swiecie ,bez najlepszej fotki na swiecie Niektorzy jechali dwie doby wiec mozna powiedziec ze na koncu swiata .Zawsze jest nas spora grupa .Bylem czlonkiem (ale okazalem sie fiutem) pskite .Stwierdzilem ze nie pasuje tutaj i z przyjemnoscia oswiadczam ze juz nie jestem fiutem z pskita.Szanuje ludzi na poziomie ,kulturalnych uczynnych i lubie organizacje hipisowskie .
Wasze nadecie jest tak wielkie ze postrzegacie ludzi swoja miara .W niczym nie jest gorszy kowalski na starym polatanym nashu od Marka na nowej gabrysce czy Jacka na Lanzarote .
Ostatnio zmieniony 05 sty 2012, 23:05 przez rolnik, łącznie zmieniany 1 raz.

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post05 sty 2012, 19:22

Boldek, PusieK, zgadzam sie całkowicie z Waszymi ostatnimi wypowiedziami. Sam należę do tzw "kolekcjonerów sprzętu". Są różne metody gonienia czołówki.
Jak na razie ta wydaje mi sie najlepsza. Ale przecież tylko "krowa nie zmienia zdania". To polecam również sobie. :lol: Pozdro.

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post05 sty 2012, 20:47

rolnik pisze:
Także Kristoff i inni specjaliści - naucz się pływać, zorientuj się kto jest kto, załóż klub, zorganizuj zawody lub wypad dla 20 osób na koniec świata a potem napisz z perspektywy doświadczonego - wówczas będziesz czaił klimat a jak zostaniesz członkiem PSKite to nawet będziesz mógł wymagać i żądać

Ja wiem to tak zwany skrajny egocentryzm polaczony z brakiem hamulcow moralnych i nieumiejetnocia zycia w grupie osobnikow o roznych przekonaniach(innych niz wrony) .Ostatni wiekszy wyjazd majowy 28 osob dobrych znajomych bez spiny , bez pskita ,bez najlepszych filmow na swiecie ,bez najlepszej fotki na swiecie Niektorzy jechali dwie doby wiec mozna powiedziec ze na koncu swiata .Zawsze jest nas spora grupa .Bylem czlonkiem (ale okazalem sie fiutem) pskite .Stwierdzilem ze nie pasuje tutaj i z przylemnoscia oswiadcam ze juz nie jestem fiutem z pskita.Szanuje ludzi na poziomie ,kulturalnych uczynnych i lubie organizacje hipisowskie .
Wasze nadecie jest tak wielkie ze ze podejujecie ludzi swoja miara .W niczym nie jest gorszy kowalski na starym polatanym nashu od Marka na nowej gabrysce czy Jacka na Lanzarote .


:thumb:
PSKite to taki establishment naszych czasow ;-)
Mysle ze niedlugo beda nam potrzebni Roling Stones'si dzisiejszych kitesurfing'owych czasow :pray:

Pozdro...

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post05 sty 2012, 21:27

jacekdaktera pisze:Boldek, PusieK, zgadzam sie całkowicie z Waszymi ostatnimi wypowiedziami. Sam należę do tzw "kolekcjonerów sprzętu". Są różne metody gonienia czołówki.
Jak na razie ta wydaje mi sie najlepsza. Ale przecież tylko "krowa nie zmienia zdania". To polecam również sobie. :lol: Pozdro.



Albo jestem zbyt zmęczony po 12 godzinach pracy za biurkiem, albo po prostu zbyt mało kumaty... Jacku - wybacz, że pytam, ale o co Ci tym razem chodzi :?: Czy to miała być jakaś dziwna podpucha w stylu "Wy piszecie bez sensu, to i ja napiszę"? Jacy kolekcjonerzy, jaka czołówka, jaka krowa? :lol:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bronix
Posty: 564
Rejestracja: 17 wrz 2007, 16:35
Lokalizacja: NPI Pisz /no i Brzeźno
Postawił piwka: 1 raz
 
Post06 sty 2012, 15:36

Rolnik trafniej chyba nie można by już tego ująć ,jako zwykły kowalski podpisuje się pod twoim postem :clap: .

Lachon
Posty: 853
Rejestracja: 25 lip 2006, 18:06
Lokalizacja: wuwuwa
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 sty 2012, 23:10

ujme to tak :

nie zagladalem tutaj przez wigilie, pozniej wyjechalem poplywac, poplywalem, wysuszylem dredy, zbudowalem slider.... a wy wciaz nie skonczyliscie. ZDROWIA ZYCZE PANOWIE !

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 sty 2012, 13:14

O ile na poczatku jeszcze probowałem zrozumieć "o co cho..." (teraz już komplentnie sie to rozmyło), to teraz widze że szkoda prądu by cokolwiek wypowiadać się.
Wiecej takich dyskusji, a napewno doprowadzi się do znieczulicy. :doh: tylko nie dziwcie sie pozniej że np. forum umarło, albo mamy na siebie wyjeb...
Tyle przestrzeni wokół, że możemy żyć obok siebie nie zawadzając sobie. Po co ta spina ?!

over and out. lepiej iść na longa.

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post07 sty 2012, 15:30

zaq pisze: lepiej iść na longa.


:thumb:
Wczoraj w sloneczku...


Pozdro...
Załączniki
DSC03109 (1280x852) (640x426).jpg
DSC03109 (1280x852) (640x426).jpg (185.54 KiB) Przejrzano 1793 razy
DSC03124 (1280x852) (640x426).jpg
DSC03124 (1280x852) (640x426).jpg (186.86 KiB) Przejrzano 1793 razy

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post07 sty 2012, 15:59

Wole na snieg - trzech kroli fotka autorstwa Marka
Obrazek

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post07 sty 2012, 16:25

Kur.. że tak powiem. A debatowalismy z kumplem czy jechać do czech na kite w 3 króli:/i stwierdziliśmy ze nie bedziemy na głupa jechać bo nie znamy spotów. A sie okazuje że to był duży błąd.:/


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości