Kurs Instruktora KITE - państwowy - zapisy !

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 15:45

signx pisze:- plan szkolenia układała osoba kompetentna
- wiedzę i umiejętności będzie weryfikowała osoba z AWF - nie musisz sie martwic tym, że będzie to ktoś kto nie będzie miał pojęcia o kitesurfingu


Kim jest osoba kompetentna? Nie chodzi mi o jej personalia tylko doświadczenie. Cały czas piszesz ogólnikami z których nic nie wynika.
Raczej muszę się martwić, bo jest wiele do tego powodów. To że osoba będzie z AWF nie ma dla mnie żadnego znaczenia.

signx pisze: Gość który jakiś czas temu zabrał młodzież w Zakopcu w góry tez był nauczycielem i tez chciał dobrze. Ale był tylko nauczycielem, nie miał uprawien przewodnika i ... dlatego siedzi.


Siedzi dlatego ze był mało rozsądny wychodząc z młodzieżą przy takim zagrożeniu lawinowym na stoki o takim nachyleniu, a to że nie miał uprawnień to sprawa drugorzędna.

signx pisze:a na koniec - jesli myslicie, ze te 1600 pln trafi do mojej czy innej kieszeni to sie grubo mylicie.


Niechodzi o to do czyjej kieszeni to trafi. Raczej o to na co to 1600 pln wydamy.

ZaŻenowany
Posty: 397
Rejestracja: 10 maja 2004, 23:16
Lokalizacja: Polska
 
Post06 lip 2007, 15:47

ja widze to tak, analogicznie np do narciarstwa (zeby nie mowic o snowboardzie, bo bede posadzany o stronniczosc):
- IKO podobnie jak INTERSKI (IVSI, ISIA) moze byc honorowane na całym świecie, pod warunkiem ze jego czlonkami bedą związki narodowe a przynajmniej w Polsce takowego nie ma;
- dalej wzorem INTERSKI, aby moc uczyc za granicą należy najpierw zodbyc uprawnienia PZS, potem spełnic szereg dodatkowych wymogów i zdobyc papier instr zawodowego IVSI.

dopoki tak ne bedzie papiery zadnej organizacji nie beda honorowane w zadnym kraju !
i znowu przykład - niech mi ktos powie czy a jesli tak to gdzie w Austrii, Szwajcarii (nie mowiac juz o Francji) można pracowac jako instr maja tylko papiery panstwowe polskie albo np papiery organizacji XXX ??

pozdr & peace
bo weekend sie zaczal

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 16:24

Widzę ze nie uda mi sie uzyskać od Ciebie dokładnych informacji dotyczących tych kursów.
Wymieniłes szereg kryteriów które trzeba spełnić aby na te kursy sie dostać. Tak to wszystko jest podane w rozporzadzeniu ktore zlinkowales. Nie doszukalem sie jednak w nim wzmianki o instruktorze o specjalnosci kitesurfing, ani o uprawnieniach ktore dalo by mi ukonczenie kursu.
Jesli mozesz przedstaw wszystkie akty prawne dotyczace tego tematu, z naciskiem na odpowiedzialnosc, ktora jak sam twierdzisz odgrywa tu najwieksza role.
Warto by chyba tez przedstawić program szkolenia, metody weryfikacji oraz kadrę instruktorska.

Edi
Posty: 38
Rejestracja: 14 sie 2006, 00:04
 
Post06 lip 2007, 17:11

Ja mam jeszcze jedną kwestię.
Pedro: twierdzisz, że papier ratuje tyłek w razie błędu w sztuce.
Nie bardzo to rozumiem.
Nawet by podany przez Ciebie przykład z tym nauczycielem w górach.
A gdyby miał te papiery przewodnika, to Co?
Uratowałby se tyłek, bo ma papiery?
Nie siedziałby bo ma papiery?

Podobnie w kajcie.
Ide z kursantem na wode.
Wieje spokojnie "czwórka", ale nagle chmury burzowe i pach wypierdziela 7 Bf i chłopaka wyjmuje z wody, bo niby byłem nieopodal, ale on miał starty z wody i nie mogłem nic zrobic, choć powinienem był przewidzieć, ze może być gwizdek.
Wg Ciebie w takiej sytuacji bez papierów ide siedziec, ew. płace rente Kolesiowi do końca życia.
Ale jak mam papier od Ministerstwa, to co?
Kto odpowiada za życie tego kursanta ew. za kalectwo do końca życia?
Kto odpowiada za "błąd w sztuce"? Bo przecież mam papier od Was i niby jestem czysty, no bo przecież mnie wyszkoliliście na instruktora.
Czy moze chodzi Ci po prostu, ze masz prawo obrony?

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 17:12

Piotruś, dotykasz sedna.
Ale nie oszukujmy się - walki o wolność jednostki nie wygramy. Nie w zbiurokratyzowanej Europie. Będą (są) kwity dla instruktorów i... No i trzeba się modlić, żeby na tym się skończyło.

Bo kolejnym krokiem może być wydawanie licencji na pływanie na kajcie, prawo jazdy na twintipa, osobne na deskę kierunkową, obowiązkowe testy przewiewności materiału, coroczne testy obciążeniowe sysetmu bezpieczeństwa, licencję na wykonywanie tych testów, itd. O tym też się czasami mówi ;)

Uważam że ma dużo większy potencjał który w/g mnie zostanie zmarnowany (lub niewykorzystany w 100%) jeżeli nie zajmą się tym związki. Potrzebni są tylko odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach.


Jasne, związki są lekarstwem na wszystko. Jak będzie związek, to będą sponsorzy. By ludziom się lepiej żyło, a Polska rosła w siłę.
Jasne. :lol:

Słyszałeś o takim związku jak np. PZPN?

Sponsorzy są tam, gdzie zainteresowanie publiki i szansa na reklamę. I im mniej w tym związków, tym sponsorom łatwiej (bo mniej kieszeni trzeba napchać).

Piotruś
Posty: 28
Rejestracja: 09 maja 2006, 14:31
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 17:36

A co mi tam. Zabawię się w rzecznika: :lol:
Smokie pisze:Widzę ze nie uda mi sie uzyskać od Ciebie dokładnych informacji dotyczących tych kursów.
(...)

signx pisze:kurs odbędzie się w maju 2008 roku.

:)
Edi pisze:Ja mam jeszcze jedną kwestię.
Pedro: twierdzisz, że papier ratuje tyłek w razie błędu w sztuce.
Nie bardzo to rozumiem.
Nawet by podany przez Ciebie przykład z tym nauczycielem w górach.
A gdyby miał te papiery przewodnika, to Co?
Uratowałby se tyłek, bo ma papiery?
Nie siedziałby bo ma papiery? (...)

Twoje pytanie wydaje się być retoryczne. Oczywiście, że odpowiadasz za bezpieczeństwo osób nad którymi masz opiekę podczas nauki. Ale bez odpowiednich kwalifikacji nie wolno Ci nawet ich próbować szkolić. 8) To chyba dość proste?
P.S. I nie wierzyłbym w te polisy OC. Sugerowałbym je lepiej czytać, bo może się okazać, że ubezpieczyciel jednak wymaga stosownych uprawnień do prowadzenia szkoleń czy organizacji obozów.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 19:37

Piotrusiu to jest wlasnie to o co mi chodzilo pełna informacja :thumb: Jestes miszczem ;)

Alinek
Posty: 188
Rejestracja: 21 kwie 2005, 23:37
Deska: Nobile
Latawiec: Nobile
Lokalizacja: Trójmiasto/Köln
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 21:40

W kwestii ceny, ja nie mowie ze to za duzo, za mało, tylko nie jest oszałamiajaco tansze od IKO. Kiedy robiłam IKO nie było opcji zanego polskiego swistka, a teraz gdy bedzie i tak wybrałabym IKO.

Awatar użytkownika
Mimi
Posty: 279
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:28
Lokalizacja: Warszawka
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 22:16

W sumie nie zawieram za czesto stanowiska raczej sobie czytam jak jest co... wchodze na kiteforum.. patrze i nie wierze ze jakis temat wzbudził takie zainteresowanie...

Jakis czas temu czytalem ze taki kurs miał sie odbyc w październiku chyba... i czy sie oddbył?

W zeszłym roku widziałem specjalizacjie z kite na wodzie... i widok był sredni.... 4 osoby do kite prawie wszyscy w trapezach WS do tego bez kasków, kamizelek... Latawce 4linkowe z przed dwuch lat... (teraz chyba 3...)
Jak bym był na AWF sam wybrałbym taka specjalizacjie "no bo wiecie kite sa fajne :)"

Ostanio w urzedzie morskim pan był zadowolony zarówno z ubezpieczenia i moich upraweń... choc jedno i drugie było po angielsku...
I mam papierek tak zreszta jak kilka innych szkół kite ze zgadza sie na prowadzenia zajęć z kitesurfingu.

Co do wypadku w czasie zajęć jesli ktos ich przestrzega to nie sadze aby sie zdażył a jesli juz.... to zawsze można znalesc dziure w całym...
typu np.
Kask nie posiadał certyfikatu bezpieczenstawa
Kite nie przeszedł okresowych badań technicznych :)
Instrukotor był po imprezie wiec nie powinien prowadzic zajec...

Odpukac pomimo lekkiego dziekiego zachodu... nie było wiekszego wypadu w czasie zajęć.... (no był wlot w przyczepy ale to chyba był niemiecki samołuk... )

Kite obecnie sa duzo łatwiejsze i bezpieczniejsze... i taka tendencja sie chyba utrzyma choc wydaje sie ze juz lepiej byc nie moze... a tu ciagle cos ulepsza :wink:

W kwesti polskich papierow. Niech sobie bedą przeciez liczy sie doswiadczenie... w nauczaniu a nie papierek bo o ten tak naprawde mało kto pyta...

Uważam ze motywacja osob ktore robia IKO jest jednak motywacja znalezienia pracy za granica... O prace jest dosc łatwo... i jest ona dosc dobrze płatna... do tego mozna troche pozwiedzac... no i sie wypływac...

W polsce papiery IKO też przez szkoły sa mile widziane bo jedne teoretycznie tylko ich moga zatrudniac a inne poprostu liczna na to ze jednak koles po kursie to cos juz tam wie...

Podsumowujac niech sobie beda... te kursy rynek i zycie zweryfikuje sprawe...

Proponuje zeby zajecia pratyczne w maju odbyłye sie w Egipcie... bo na helu... to moze byc jednak zimno...

grzechu
Posty: 918
Rejestracja: 08 gru 2006, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 22:42

Jak kurs instr. kosztuje 1600 i to jest drogo, to może zejdzmy z ceny ~1200 za kurs IKO 1-3? Marudzenie ze 1600 to dużo i że nie warto, z 1200 za IKO 1-3 to już jakoś nikt nie krzyczy że drogo... a no i ten kurs sugeruje się, aby zaliczył każdy..

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post06 lip 2007, 23:29

Taki undergroundzik

Ale to juz bylo ......................dawno dawno temu

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 lip 2007, 01:57

hmm...
popływałem dziś znów "chwilę"
zakres górny EDGE 13 przy momentami ponad 30 węzłach na luzaku
o dolnym juz sporo było napisane
choć nie jest to kite dla średniaków

ok - konkluzja - humor dopisuje
to i ja dopisze...

co do wypadków - i Smokeimu i Mimiemu:
niestety - "sie zdarzają" i to w najmniej spodziewanych momentach :idea:
wypadek kursanta jestem pewien wisi w powietrzu i jest tylko kwestią czasu..
nie chcę krakać - ale nie mówienie o tym i obchodzenie sie jak ze zgniłym jajem - nie jest wyjściem z sytuacji..
..dlatego GŁÓWNIE raczej nie wyjezdzam znad Zatoki przez pół roku...

a teraz może parę pytań:

- dlaczego KTOŚ próbuje nam wmówić że robi nam łaskę i "dobrze"
dając nam możliwość zrobienia "prawnych papierów - które teraz nie są potrzebne, ale BĘDĄ , jak on te papiery wymyśli :idea: :?:

- dlaczego ktoś próbuje nam wmówić że IKO jest organizacją komercyjną - przy czym sam bedzie kasował po 1600 pln za kurs :roll:

- dlaczego w świetle "prawa" i ministerstw IKO ma być nieważne - skoro JEST ważne i NIEZBEDNE :idea: by zrobić papiery "z orzełkiem" :roll: które to juz w świetle prawa ważnę BĘDĄ :doh:

- dlaczego CI - którym sie to podoba w tym topiku, mają góra kilkanaście postów (w wiekszości w TYM temacie :idea: ) a główny klakier ma przypisek ...waw (--> czytej siedlisko...tych z orzełkiem) :wink:

- dlaczego - siedząc pół roku w przyczepie 10 metrów od brzegu Zatoki, szkoląc ...nie będę mówił ILU kursantów :wink: mam mieć przymus być nauczonym przez ..no właśnie - nie wiem nadal KOGO :?: :wink:
..może jeszcze ze swojej książki :doh: :wink:

tyle bo spać iść trza

CZY NADAL NIE WIADOMO O CO CHODZI :idea: :?:
:wink:

PS: dzięki Bartowi za dobre party - na którym wreszcie nie było 90% przypadkowych plażowiczów - na KAprze :idea:


pozdrawiam

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 lip 2007, 03:15

echhh ze mnie to opuscilo.... jak jedzonko?

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post07 lip 2007, 07:57

O CO CHODZI
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi i pieniadze.Mi i wielu o kase sie nie rozchodzi .Bardziej o nastepstwa dokumentow z orzelkiem ,kolejnych ograniczen norm itd .To taki dziwny kraj .Jeszcze trzy lata temu moglem na sb. jezdzic wszedzie (czyt.poza trasami).W zeszlym roku mialem o to kilka spiec z "wladzami"-100 % :? argument dbamy o pana bezpieczenstwo. :disgusted:

pierdo
Posty: 2
Rejestracja: 07 lip 2007, 08:05
 
Post07 lip 2007, 08:08

...
Ostatnio zmieniony 07 lip 2007, 08:11 przez pierdo, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości