nie neguje zakupów na raty

przeciez jest to najstarsza forma zakupu jeśli nie mamy wolnych zasobów gotówki.
jeśli dokładnie poczytasz to zauważysz ze podano przykład dwóch "najtańszych" kredytów konsumpcyjnych na Polskim rynku:
- formuła 10 - wpłacasz 10 % wartość towaru, 10% to jedyny koszt uzyskania kredytu
- limit w koncie - nie masz obowiązku spłacać rat w wyznaczonym terminie bo jako takich nie ma

jeśli umowę masz na 2 lata wiec okres kredytowania możesz rozłożyć sobie na ten czas, jedyny wymóg to regularne wpływy w wymaganej wysokości, warto tez sprawdzić jakie jest oprocentowanie na Limicie (nie mylić z oprocentowaniem RORu), koszt uzyskania to z 50 zł tyle średnio banki pobierają prowizji za rozpatrzenie wniosku + odsetki zależne od czasu w jakim spłacisz limit.
Zgred, jako ze jesteś studentem, to spróbuj skorzystać z "Kredytu na Miarę" nazwy banku nie podam bo go nie Lubię
jesli sie nie lapiesz ze swoja zdolnoscia kredytowa na zakup powyzej np. 4000 zl, mozna zrobic myk

bierzesz jakies "gówno" na raty np. DVD wplaczas 30% (wtedy masz procedure uproszczoną, nie musisz przedstawiac dokumentów o zatrudnieniu i zarobkach ) splaczasz w TERMINIE

wszystkie raty, nastepnie Bank z racji tego ze jestes sumiennym Klietem oferuje ci kredyt na "dowód osobisty" z dosc duzym limitem (duzy limit to nie 100 tys zl ) i wtedy kupujesz kita.
Prosta sprawa
ps. jak podał TVN24 POLSKA BANKOWOŚĆ jest w światowej czołówce

tyle ze w kategorii najdroższych kosztów prowadzenia konta
Pozdr Luk