Kite-choroba przewlekla?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 20:24

z ta choroba u mnie teraz jest tak:

dość już miałem korpo, exceli i gajerów.
wyjazd dobry się szykował w lutym na kite. wiec:

teraz właśnie zmieniam robotę na taka, gdzie ludzie z którymi będę pracować, rozumieją że można mieć zajawę na snb czy kite.
szanują 8) bede miał czas na swoje pasje. a poza tym, nowych wyznawców kite werbuje. ha. i jestem z tego powodu zajebiście szczęśliwy

prawie 35 lat i można zmienić swoje życie? no można, nigdy nie jest za późno.
w miedzyczasie (w styczniu), miałem kilka dobrych ofert pracy, za lepsza kasę.
ale ważniejsze było to "jaka jest tolerancja na kite mojego otoczenia". podziękowałem za nie.

to chyba kliniczne stadium :lol: :lol: ?
Ostatnio zmieniony 29 sty 2011, 22:22 przez zaq, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
jarul7
Posty: 376
Rejestracja: 01 cze 2009, 15:00
Deska: su2
Latawiec: torch
Lokalizacja: Trzebiatów & sanatorium Resko:D Zeeland NL
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 20:34

BraCuru pisze:Mam nadzieję, że paralotki mnie nie napadną :wink: [/size]

gdyby jednak kiedys to ja też sie pisze :thumb:
zaq pisze:to chyba kliniczne stadium

ja miałem okazje na dobra prace w górach ale jakoś za sucho jak dla mnie :mrgreen:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 20:44

zaq pisze:z ta choroba u mnie teraz jest tak:

dość już miałem korpo, exceli i gajerów.


Rozwiń:
-Korpo - życie we wspólnocie i bycie jednym z trybików korporacji???
-wyscig szczurów według danych statystycznych ???
- do pracy zawsze pod krawacikiem???

35 lat to jest akurat najlepszy moment aby postawic wszsytko na jedną kartę!!!

Famay
Posty: 1154
Rejestracja: 04 paź 2010, 14:46
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 17 razy
 
Post27 sty 2011, 20:54

Również mam z tym problem (Krótko mówiąc to jest "Zajebiste") :thumbsup:

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 20:54

najprościej ujmujac, korpo to stan umysłu ludzi. niezależnie czy małe czy duże zbiorowisko ludności.
a reszta - statystyka, szczurolandia, excele, procedury, gajery to forma wyrazu pewnie tego stanu.
po 14 latach, wystarczy. /jak znajdziesz w guglu - jakims leszczem nie byłem.

ale to juz jest offtop. wróćmy do kite :thumb:
@yanosik - ja juz postawiłem na ta karte, odwrótu nie ma 8) inna optyka teraz jest. i jest mi z tym zajebiście dobrze.
nawet probowałem ten swój stan opisac: http://tinyurl.com/5v5g6po

yanosik pisze:
zaq pisze:z ta choroba u mnie teraz jest tak:

dość już miałem korpo, exceli i gajerów.


Rozwiń:
-Korpo - życie we wspólnocie i bycie jednym z trybików korporacji???
-wyscig szczurów według danych statystycznych ???
- do pracy zawsze pod krawacikiem???

35 lat to jest akurat najlepszy moment aby postawic wszsytko na jedną kartę!!!

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 21:20

zaq pisze:przebija się korpo zwierzę czasem

Jeszcze trochę, i zmobilizujesz mnie do przewrócenia mojego życia o 180*
...ale najpierw wyjasnij mi co oznaczają te pojecia ??? :

:
- korpo
-exell
-gajer

loer
Posty: 246
Rejestracja: 16 cze 2010, 21:37
Deska: NHP
Latawiec: Fuel, Razor
Lokalizacja: Dziwnówek
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post27 sty 2011, 21:37

Najciekawsze jest to ze chyba duzo tu "Dziadow:)" ja tez po 30 tce wpadlem na ten genialny pomysl....

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post27 sty 2011, 21:39

Codziennie zakladasz mega niewygodny gajer, zeby caly dzien
meczyc oczy przed kompem dlubiac w excel'u dla jakiejs zasranej,
z pewnoscia bezdusznej wielkiej korporacji za uscisk dloni prezesa :idea:
Ja to tak widze :)

Pozdro...

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 21:46

e tam zaraz dziadów. :lol: właśnie teraz jest trzeba cisnać na pasje.
kiedyś myślałem, ze 34l to za dużo, a teraz przy 35l uważam że w sam raz jest czas na snb i kite 8)

loer pisze:Najciekawsze jest to ze chyba duzo tu "Dziadow:)" ja tez po 30 tce wpadlem na ten genialny pomysl....


@mary.dk - otóż to. zakładasz drelich /robotnika 21 wieku i robisz jak w kopalni, śrubując normy.
nie zauważasz jak przez palce przecieka życie, nie masz czasu i ochoty na nic. siadasz wieczorem w fotelu i zasypiasz.
to jest chore...

@janosik
tak odpuściłem sobie kiedyś MTB, bo korpo zryło czaszkę na maxa. 2 raz tego błędu nie popełnię...

Awatar użytkownika
primo04
Posty: 880
Rejestracja: 25 lis 2006, 00:05
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 22:06

U mnie to jest tak.

Jeszcze dwa lata temu pływałem ile się dało.
Przed pracą po pracy w pracy.

Potem urodził mi się synek więc czas się skurczył.

Potem urodził mi się drugi synek więc czasu mam jeszcze mniej.

Teraz jest tak, że mam kite synki, kite żonę i nawet kite psa.

Żona pływa i jak przychodzą święta to chce tylko dostawać kite gifty, dzieciaki jeżdżą z nami na spoty nawet jak naprawdę srogo pizga i cieszą się jak gwizdki, a psa nie można wyciągnąć żadną siłą z wody chociaż jak pada deszcz to na spacer dupy nie ruszy bo chyba nie lubi moknąć ponadto jeszcze nigdy nie wdepnął nikomu w linki.

Mówię wam ciężko jest zerwać z nałogiem nawet jak masz wymówkę że niby rodzina, ale rodzina wcale nie pomaga

H5.

robertdr
Posty: 342
Rejestracja: 05 wrz 2008, 14:26
Deska: biały Yamay
Latawiec: trzy gabrysie
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 22:27

kiedyś były takie badania (na WS ale tyczy się wszystkich) - mając do wyboru wyjść na wodę lub uprawiać seks 78% wybrało to pierwsze :clap:

I WSZYSTKO JASNE


przecież jak przestanie wiać można wrócić do pkt2.................. :thumb:

Cz3rni4K
Posty: 64
Rejestracja: 07 cze 2008, 01:27
Lokalizacja: Mielno
 
Post27 sty 2011, 22:48

Kiedyś jak zaczynałem pływac to na początku roku szkolengo dostałem 1 z matematyki bo patrzyłem się pól lekcji na drzewa czy wiatr nie wieje:D

Awatar użytkownika
jarul7
Posty: 376
Rejestracja: 01 cze 2009, 15:00
Deska: su2
Latawiec: torch
Lokalizacja: Trzebiatów & sanatorium Resko:D Zeeland NL
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 22:57

Moja dziewczyna ogląda na wspólnej a ja kiedy nie spojże to tam zawsze wieje :lol:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sty 2011, 23:08

primo04 pisze:U mnie to jest tak.

Jeszcze dwa lata temu pływałem ile się dało.
Przed pracą po pracy w pracy.

Potem urodził mi się synek więc czas się skurczył.

Potem urodził mi się drugi synek więc czasu mam jeszcze mniej.

Teraz jest tak, że mam kite synki, kite żonę i nawet kite psa.

.


...a u mnie jest tak, że ma 5 letniego synka, i 2 letnią córeczkę, która garnie sie do wszytkiego i za jakis czas przeniosę sie całkiem nad wodę!!!
Zaq ma rację - raz się żyje !!!!


|Heeej!!!

Awatar użytkownika
Kris.
Posty: 1331
Rejestracja: 01 wrz 2003, 17:33
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post28 sty 2011, 08:26

Powinien zostać zmieniony temat na "Klub nieanonimowych kiteholików" w skrócie KnK 8)
a swoją drogą też tak mam i cały czas myśle żeby się wyrwać gdzieś gdzie wieje i tam zostać... :twisted:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości