Kiterooming

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 16:06

Kosek pisze:
yanosik pisze:
Laska^^ pisze:ja mam jeszcze pytanie :] jakiego wujek szamponu do wlosow uzywasz,ze uzyskujesz taki polysk :P : ) : )


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ...no szczam :!: :!: :!: :twisted:


generalnie uwazam ze masz problemy z pecherzem i powiniennes sie udac do lekarza


Mam pamperso-gacie :jive: :jive: :jive:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 16:16

Preston pisze:
yanosik pisze:...a ja mam "kitegardening", bo mam ustrojstwo na ogrodzie, na linie między drzewami. Jak zrobię fotki, to wkleję :D:D:D


pierwsze slizgi tam doskonalisz? ;)

pozdr


...ślizgi nie bardzo :mrgreen: , ale prawidłową pozycję, ustawienie nóg i ciała, i ćwiczenia przejścia w switch - to z podstawowych manewrów, tak (mam nadzieję, że pomoże na wodzie) :D:D:D !!!
...o akrobacjach i kręciołach nie wspominając, które może niewiele jeszcze mają wspólnego z tym , co się robi na wodzie, ale pomaga opanować dezorientację w powietrzu i odpowiednie lądowanie deską w wybranym miejscu :):):)
...i ćwiczy koordynację i mięśnie brzucha i rąk :D:D:D

grzechu
Posty: 918
Rejestracja: 08 gru 2006, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 17:56

A ma ktoś pojęcie, jaki zastosować kołek, aby móc go zamocować w suficie i utrzymał takie obciążenie? Chętnie bym sobie to zmontował ale szpecenie pokoju rurą przez jego szerokość średnio mi się uśmiecha. Strop to żelbeton (chyba prefabrykant z równoległymi otworami przez całą długość) Taki bar można by sobie w każdej chwili zdjąć.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 22:46

Jeden kołek raczej może być niepewny, ale możesz zastosować płaskownik szer. ok. 10 cm i odpowiedniej długości (10-20 cm) na którym na stałe jest przymocowany (najlepiej przyspawany) hak ( ucho itp...), natomiast na narożnikach płaskownika wywierć dziury, powiedzmy #8 i zamocuj za pomocą tzw. kotw do ścian ( wyglądają podobnie jak kołki plastikowe, tylko są z metalu i przy dokręcaniu zakotwiczają sie bardzo mocno w ścianie-suficie), gdyż kołki plastikowe wyrwałbyś po kilku ewolucjach i BAM !!!

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 23:37

Nie wiem, czy kotwy wytrzymają. NA kiteroomingu są duże drgania i mogę się nie utrzymać, tym bardziej przy siłach działających w dół. Jedyne co może ratować ten ukłąd to fakt istnienia żelbetonowej konstrukcji - może da radę. Sam kiedyś mocowałem tablicę do kosza na koszach (co prawda do ceglanej ściany) i nie wytrzymywało drgań...

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2007, 23:52

onzo pisze:Nie wiem, czy kotwy wytrzymają. NA kiteroomingu są duże drgania i mogę się nie utrzymać, tym bardziej przy siłach działających w dół. Jedyne co może ratować ten ukłąd to fakt istnienia żelbetonowej konstrukcji - może da radę. Sam kiedyś mocowałem tablicę do kosza na koszach (co prawda do ceglanej ściany) i nie wytrzymywało drgań...


...jednak na koszu są mniejsze przeciążenia, jednak o wiele większe drgania, które rozkruszają ścianę (szczególnie cegłę), natomiast przy ćwiczeniach kiteromingowych, są ogromne przeciążenia w dół i w dół-skos, natomiast same drgania są "zbierane" przez linki.
Może takie rozwiązanie da jednak radę, a w razie czego pozostaną 4 piękne dziurki w suficie :D:D:D

...a może, dla wzmocnienia nośności zastosować 6 kotw. Wtedy to nawet TIR'a z kierowcą i tirówką powiesisz :D:D:D

grzechu
Posty: 918
Rejestracja: 08 gru 2006, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post22 wrz 2007, 18:13

No i udało się.
Zastosowałem hak jak na zdjęciu (możńa łatwo zdemontować bar jak zajdzie potrzeba. Koszulka metalowa !!! kołka. Troche przesadziłem z rozmirem, bo koszulka jest rozmiar 10, a kołek 8,8 ale nie mogłem dostac większego, jak dostane to podmienie. Wiertło srednicy 10.

Tak czy inaczej NIE MA OPCJI ŻEBY SIE URWAŁO
Próbowałem jak mogłem, skakałem wpięty, bujałem się. Hak sie minimalnie rusza, jak podmienie na grubszy to go unieruchomie.

Oto co zastosowałem:

Obrazek

Obrazek

Troszke nie trafiłem młotkiem..

Obrazek

Tak to wygląda z przedpokoju:

Obrazek

Obrazek

Na takiej jest wysokości (ja mam 176):

Obrazek

A tak działa:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ogólnie zasada działania jest identyczna jak u kolegi BraCuru, ale jest to duużo prosciej zrobione.
Polecam naprawde, fun jest ogromny!
Grzesiek

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 wrz 2007, 18:25

Faaajnie. U mnie się nie zmieści :(

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 08:05

Grzechu, fajne zdjatka na ktorych widac, ze mozna dobrze sie bawic we wlasnym pokoju. Witaj w klubie :D
Troche Cie jednak zmartwie. Ten hak pusci na 10000% :!: Na identycznym haku powiesilem hamaki w domu i po paru dniach intensywnego bujania sie haki dostaly takiego luzu, ze byly bliskie wypadniecia. A u mnie haki byly wkrecone poziomo. Nie ma innego wyjscia jak zalozenie patentu, ktory pozwoli na jego swobodne przemeiszczanie sie w dwoch plaszczyznach. Najlepiej aby mialo to teflonowe wkladki tak jak zobaczysz na zdjeciu zawieszenia mojego hamaka na poczatku watku.
Poza tym dla calkowitej pewnosci osobiscie wkrecilbym wlasnie taki prosty hak w celach asekuracji. Jesli puscilby Ci glowny to bar zawislby na drugim.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 10:47

BraCuru ma rację!!! Taki hak prędzej, czy później puści :(
Dlatego drugi, asekuracyjny, jak najbardziej wskazany :D:D:D

grzechu
Posty: 918
Rejestracja: 08 gru 2006, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 10:51

Hej, nic nie wskazuje na to, aby sie miało urwać. Wczoraj dosyc mocno sie pobawiłem i kołek się nie przesunął i nie obrócił. Jezeli dostane hak srednicy 10 no to już w ogóle wydaje mi się ze musi wytrzymać.
Jak sie urwie, to Was poinformuje ;)
Dla jeszcze wiekszej pewności możńa dać kleju w dziure i w kołek, takiego jak używają alpiniści to osadzania ringów w skałach. Czy to coś da? Na pewno nie zaszkodzi.

ps oczywiście hak asekuracyjny, to swietny pomysł i w tym wypadku wskazany :) LUB wkrecić 2/3 takie haki i zamocować bar rozkładając siły na 3 sztuki razem.

Jezeli chodzi o mocowanie hamaka, to przeciez pisałeś że scianki masz kartongips i deski (chyba - nie mam teraz czasu czytać całego wątku od początku, pozniej dokłądnie przeczytam) pod spodem wiec to nie mogło trzymać. Poza tym sam zwrociłeś uwagę, że hak jest poziomo i działają na niego siły ruszające nim w dwóch kierunkach. U mnie, siły skoncentrowane są raczej w dół niż na boki (przynajmniej nie w takim stopniu jak w wypadku hamaka). :)
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2007, 11:04 przez grzechu, łącznie zmieniany 1 raz.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 11:03

Grzechu:
Jak sie urwie, to Was poinformuje

Jak się urwie, to obawiam się, że nas nie poinformujesz :shock: :shock: :shock: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 11:08

BraCuru pisze: ... i po paru dniach intensywnego bujania sie ...


..bo hamaki sa przeznaczone dla JEDNEJ osoby :idea: :wink:

pozdro

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 11:24

Ziomek. pisze:
BraCuru pisze: ... i po paru dniach intensywnego bujania sie ...


..bo hamaki sa przeznaczone dla JEDNEJ osoby :idea: :wink:

pozdro


he he :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2007, 12:30

..bo hamaki sa przeznaczone dla JEDNEJ osoby :idea: :wink:



No to sie polalem :lol: :lol: :lol:

A Yanosik ma sluszne obawy, ze nie napiszesz.... :D :wink:

Jesli chodzi o moje haki to byly i sa wkrecone w drewniane elementy konstrukcyjne domu a nie plyty gipsowe.

Klej alpinistyczny dobra rzecz ale... sporo alpinistow ginie :cry: (nie znam sie ale moze to nie tylko sprawa kleju :wink: )


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości