rolnik pisze:najbardziej mi sie spodobala wiara w swoja misje az taki nie jestem ale zawsze staram sie byc czlowiekiem i nie widze sensu robienia na zlosc drugiemu to mnie najbardziej zabolalo u kolegiZawsze udzielę pomocy jeśli będzie taka potrzeba bo po to sie uczyłem tyle lat i głęboko wierzę w swą misję
rolnik pisze:Dobrze wiesz- pewnie lepiej niż ja że kite sam w sobie nie jest niebezpiecznym sportem jeśli uprawiany z głową i w odpowiednich warunkach.
Nie zgodze sie .Jest sporetm extremalnym .Mocno zaleznym od sprzetu .Srednio przewidywalnym .Chyba ze mowimy tu o "turystyce niemieckiej" 11 kt kask ochraniacze rekawiczki piec godzin lansu na plazy i pol godziny plywania.No wlasnie dzisiaj przypadek ...z flag beach turysta z niemiec wczesniej opisany na Flysurferze calkiem dobrze dawal rady tylko wiatr totalnie siadl i utopil 19 .Feralnie wiatr sie odkrecil i klient wyladowal na rafie .Mial kask to przezyl ale mogla mu sie noga zaklinowac i wtedy byla by bieda .
Zgodze sie z oszolomami typu 30kt na 12 bo nie ma innego latawca ,wychodzenie na wode po pijaku i takie tam przypadki oczywiste . 50kt ? jak masz 5m kitea? sam miod a ty piszesz ze to nierozsadne .
Barosz21 pisze:Fala sie kiepsko załamie i po desce i latawcu ( Jurgen coś wie o tym).
Jurgen pisze:
I mimo wszystko stwierdzam że było warto i gdy tylko będzie opcja idę znowu... A na jezioro to pójdę pomoczyć kija
dopisz dla Ciebie ale tymi kategoriami to faktycznie caly czas rozmowa o turystyce .Pokonywanie kolejnych trudnosci i coraz wiekszych wyzwan daje frajde w tym sporcie .Warunki o ktorych piszesz to marzenie wielu osob z tego forum .No moze nie koniecznie 50kt ale 7 m dluga fala Mi sie to zdazylo moze raz w zyciu i sadze ze urosla taki bylem zakrecony chwila50knt 5m i jezioro miód. 50knt 5m i fala 7m- nierozsądnę
a tu dalej śmiesznie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości