Re: Proszę pomóżcie mi uratować Paulę!!!!!!
Wysłano: Śr paź 27, 2010 22:55
przez Pluto
Dzięki , Jutro o 9.50 dam Ci znać ile wpłynęło na konto , chociaż o tak wczesnej porze dużo może się nie zmienić.Paula z rana pobiegnie do Sądu i powie tak jak napisałeś , że jest w trakcie organizowania i będzie miała kasę po 15. Na forum nie damy znać ,że sprawa jest już załatwiona i całość ,która zdąży spłynąć do wtorku wpłacimy Tobie na konto , a resztę rozłożymy wtedy na raty.
Zdradź nam tylko kim jesteś?? bo nie wiemy kto nam pomaga i dlaczego?
- Przed powyższym mailem wpłaciłem Plutowi pożyczkę (9K) ale zaraz następnego dnia, kiedy okazało się, że jeden z forumowiczów (Shark) wpłacił brakującą pokaźną kwotę (czyli ze zbiórki wpłynęła już cała potrzebna kasa), Pluto miał zwrócić mi pożyczone na szybko pieniądze, których de facto już nie potrzebował, cytat poniżej:
Re: Proszę pomóżcie mi uratować Paulę!!!!!!
Wysłano: Cz paź 28, 2010 21:56
przez Pluto
dziekuję, jutro przeslę Ci kasę, jestes wielki
- na co mu odpisałem:
Re: Proszę pomóżcie mi uratować Paulę!!!!!!
Wysłano: Cz paź 28, 2010 22:30
przez color1
no patrz co za przypadek z 'sharkiem'


ja sobie jednak myślę, że może wstrzymałbyś się jeszcze jakiś czas z tym zwrotem zanim nie będziecie mieli 100% pewności że problem jest już za Wami... może się okazać, że potrzebna jest jakaś dodatkowa porada prawna albo wynikną inne nieprzewidziane okoliczności (różnie bywa w tym kraju), a jak wspominałeś z kasa krucho. mnie parę tygodni czy miesięcy nie zrobi różnicy a Wam może pomóc, więc jeśli potrzebujesz przetrzymać pożyczkę to spoko... decyzja należy do Ciebie.
i wirtualne pozdrowienia dla rodzinki - może kiedyś będą okoliczności na spotkanie w realu/na spocie przy jakimś trunku

- ponieważ nastąpiła całkowita cisza, 3 stycznia 2011 upomniałem się o zwrot po raz pierwszy, no a już potem zaczęło się wywijanie kota ogonem...