
profistyle pisze:
tekst ze dorace wystarczy deska za 4 koła- nie warty nawet komentarza
Ziomek. pisze:[w tę sobotę gawędziłem z jednym z czołowych freestylerów (nie tylko w kite) w Polsce
z jednym z najlepszych styli we wszystkim co robi
i zaczepnie zapytałem:
pzdr
Crazy Horse pisze:Ziomek. pisze:[w tę sobotę gawędziłem z jednym z czołowych freestylerów (nie tylko w kite) w Polsce
pzdr
Jeśli chodzi o Polaka..
Ziomek. pisze: a TY Koniu?![]()
pzdr
jacekdaktera pisze:MatDe. Chyba się zagalopowałeś w ocenie swoich konkurentów na pudle w fs. Najprościej napisać przepraszam.
Panowie matematycy. PSKite , ani FORD nie zmieniaja regulaminu w trakcie sezonu. To jakieś brednie wynikające z braku chęci przeczytania pełnego tekstu. Zawody FORD-a nie przewidywały konkurencji MP Race. Ta miała sie rozegrać w Świnoujściu. Ale ich nie będzie. Zostały odwołane. W następstwie tego Zarząd PSKite zwrócił sie do FORD-a z propozycja rozegrania zawodów w randze MP Race pod patronatem PSKite w czasie zawodów fs FORD-a w Juracie wynegocjowując równocześnie zwiekszenie puli nagród o 5000 zł dla zawodników Race.
FORD sie zgodził to wszystko. Gdyby sie nie zgodził to nie byłoby zawodów MP Race i nie byłoby nagród. Zawody fs z zagwarantowaną wcześniej pulą nagród i tak by sie odbyły. Wszelkie dyskusje nt loobingu zawodników Race są nie na miejscu. Faktycznie za chwilę będzie ich więcej niż zawodników fs, ale przecież Panowie możecie to zmienić , zapisać sie wraz ze swoimi przyjaciółmi do PSKite i nadawać ton działaniom Zarządu, a nawet jak to Adam mapisał wybrac swojego Prezesa.
Nie bijcie więc piany, dyskutujcie, grzecznie pytajcie, miejcie swoje zdanie, ale nie ubliżajcie sobie nawzajem nazywając jeszcze wczorajszych przeciwników w zawodach nieudacznikami lub też tak naprawdę cwaniakami zarzucając im wykorzystywanie wątpliwych przywilejów przynależności do PSKite.
Ziomek. pisze:profistyle pisze:
tekst ze dorace wystarczy deska za 4 koła- nie warty nawet komentarza
oczywiscie taki tekst to nadużycie
ALE - jednakowoż do race NIEZBĘDNA jest droga deska..
jest tylko ELEMENTEM, jednym z wielu czynników, ale jednak NIEODZOWNYM
..i przy okazji BARDZO drogim..
i błyskawicznie starzejącym się niestety :/
a ILE % sukcesu leży w tejże desce - to już osobny esej..
na pewno we freestyle ten element nie gra aż takiej roli
a przyzwoitą deskę FS można faktycznie i za pińcet wyrwać..
pzdr
swistak pisze:Dyskusja bardzo zywa, tylko nie wiem czemu bardzo aktywnie udzielaja sie osoby, ktorych to za bardzo nie dotyczy!? Nie bede przytaczal tu wszystkich argumentow, ale poziom freestylu jest mierny na zawodach. Za swoj poziom freestylu sie wstydze- w tym roku bylem kilkanascie razy na sesji freestylu. Na ostatnich zawodach zajalem 4 miejsce wygralem 600 zl walczylem i nie bylo mi latwo, ale satysfakcji zbyt duzej z tego nie mam. Oczywiscie jestem zadowolony ale duzo wiejecej radosci daje mi wyniki i mniejsza kasa, za godziny spedzone na treningu i wyscigah race. Niestety moj poziom we freestylu poszedl w dol, ale poziom na zawodah freestyle tez. Oczywiscie jest swietnia przygotowana czolowka, ale gdzie reszta? Ja wiem ze moi koledzy (mam nadzieje ze potej wypowiedzi beda nimi nadal) trenuja za granica, aby klepac zawody. Ok tylko mam nadzieje, ze zdaza za nim zawody nie skoncza sie, bo jest na nich 10 freestylerow. Nie mam nic przeciwko freestyle bo sam sie caly czas tym zajmjuje, jednak ostatnio stwierdzam ze w tym roku freestyle na zawodach umiera, w przeciwienstwie do race'u. Na te chwile freestyle chcialbym zeby byl dla mnie, a zawody zostawiam na race, bo plywanie na desce race bez udzialu w zawodach jest mniej rozwijajace niz onanizowanie sie:)
Przepraszam za nieskladna wypowiedz z bledami, bez polskich liter ale pisze z telefonu
bo plywanie na desce race bez udzialu w zawodach jest mniej rozwijajace niz onanizowanie sie:)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości