Rejsiarze

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2011, 01:36

I jeszcze jeden filmik wyjaśniający o co chodzi w racingu i dlaczego przyszłość jego rysuje się raczej optymistycznie (szczególnie w warunkach jakie mamy w Polsce):
phpBB [video]

gredy
Posty: 1169
Rejestracja: 29 sty 2011, 21:17
Latawiec: Best
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post27 sie 2011, 18:06

Na śródlądziu praktycznie tylko pozostaje race.Marek (Bracuru) powiedz mi czy Cabrinha jest w kooperacji z Alexem Aguerą bo chyba widziałem tam jego deski,sygnowane znakiem Cabrinhy?

Awatar użytkownika
Krzysztof-L
Posty: 1061
Rejestracja: 23 lip 2009, 20:17
Deska: NHP
Latawiec: Ozone
Lokalizacja: Wisła Wielka
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 37 razy
 
Post27 sie 2011, 19:42

gredy pisze:Na śródlądziu praktycznie tylko pozostaje race...


przy całym szacunku dla tej fascynującej dyscypliny ośmielam się niezgodzić z tą tezą :shock:

gredy
Posty: 1169
Rejestracja: 29 sty 2011, 21:17
Latawiec: Best
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post27 sie 2011, 19:50

Powiem tak przez cały czerwiec i lipiec w mojej okolicy były może ze trzy wietrzne dni kiedy wiało od 10 do 20 węzłów .Tak więc nie można było zaszaleć zbyt często na TT :naughty:

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2011, 19:56

A niby w innych regionach naszego pieknego kraju w lipcu/sierpniu jest lepiej :?: Przeciez to normalne, ze u nas plywa sie wiosna, jesienia, a najlepiej to zima. I co do srodladzia to plywa sie zarowno na TT jak i skim, race czy wave. Jest wszystko w uzyciu. Trzeba tylko miec i chciec.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2011, 20:11

szed pisze:I co do srodladzia to plywa sie zarowno na TT jak i skim, race czy wave.

Zgadzam się tylko dodałbym małe sprostowanie: na śródlądziu pływa się nie wave tylko na deskach wave - a to zdecydowana różnica :idea:
Poza tym róbta co chceta ale mistrzem ani nawet amatorem wave na zalewie czy jeziorze jakkolwiek zwanym się nie zostanie - w przeciwieństwie do skima, tt i racingu.
Przy czym na racingu popływasz grubo, grubo więcej niz na TT. Ja już nie sprawdzam prognoz. Mam czas - patrzę czy wieje 6-8kts - idę pływać.

gredy pisze:czy Cabrinha jest w kooperacji z Alexem Aguerą bo chyba widziałem tam jego deski,sygnowane znakiem Cabrinhy?

Był. Cabrinha ma nowego shapera od paru tygodni.
Deska Cabrinhi 2011 jaką posiadam jest sygnowana przez Alexa. Deski 2012 ponoć też ale nikt ich nie widział mimo, że są aż 4 różne zarejestrowane w IKA modele :doh: Brałem udział w odbywającej się aktualnie PKRA i były tam tylko wogóle 2 deski C: moja i Maksa.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post27 sie 2011, 20:28

BraCuru pisze: Ja już nie sprawdzam prognoz. Mam czas - patrzę czy wieje 6-8kts - idę pływać.

Ostatnio rozmawiałem z Niebrzydkim i cyt:
Pływam kiedy chcę a nie jak kiedyś tylko wtedy gdy wiało :D
:arrow: coś w tym jest :wink:

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2011, 22:36

BraCuru pisze:Zgadzam się tylko dodałbym małe sprostowanie: na śródlądziu pływa się nie wave tylko na deskach wave - a to zdecydowana różnica :idea:

To racja :wink:
Natomiast trzeba przyznac, ze roznorodnosc desek znacznie poszerza horyzonty. Ja od jakiegos czasu zaczynam dzien na TT potem gdy slabnie wsiadam na skim, a gdy juz jest koncowa to biore race i pratycznie nie zmieniajac latawca mam caly dzien ogarniety z plywaniem. A o to chyba chodzi prawda :D

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2011, 03:14

szed pisze:A o to chyba chodzi prawda :D


Cala prawda :thumb:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2011, 10:08

szed pisze:A niby w innych regionach naszego pieknego kraju w lipcu/sierpniu jest lepiej :?:


..na Półwyspie w tegorocznym lipcu i sierpniu było ZNACZNIE lepiej niż kilka razy :idea:

pzdr

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post28 sie 2011, 10:26

Pinio pisze:
BraCuru pisze: Ja już nie sprawdzam prognoz. Mam czas - patrzę czy wieje 6-8kts - idę pływać.

Ostatnio rozmawiałem z Niebrzydkim i cyt:
Pływam kiedy chcę a nie jak kiedyś tylko wtedy gdy wiało :D
:arrow: coś w tym jest :wink:


ja też pływam kiedy chcę, nie dotykając deski race... siedząc nad zatoką 11 dzień z rzędu jestem codziennie na wodzie.
Bo jak nie wieje jest wyciąg w Sławutówku i wake :D a zasób trików jakby podobny...

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2011, 23:28

FilipN pisze:ja też pływam kiedy chcę, nie dotykając deski race... siedząc nad zatoką 11 dzień z rzędu jestem codziennie na wodzie.
Bo jak nie wieje jest wyciąg w Sławutówku i wake :D a zasób trików jakby podobny...


Wiem o co Ci chodzi ale to jest wątek dla rejsiarzy a nie wakeforum.pl :idea: Trudno uprawiać race, skima czy wave na kablu.
Poza tym nie na każdym bajorku w Polsce jest kabel a sporo ludzi chcą pływać na kajcie a nie na wake'u. Pływającu ludzie mają tak na oko lat 6-76 i a kabel raczej przeznaczony jest dla pewnej grupy wiekowej i to raczej wąskiej. Na pewno nie dla wszystkich bo np mi nie chciałoby się trenować trików na kablu, skoro nie mam potrzeby robienia tego wogóle na kajcie. Wolę potrenować racing w gronie młodzieży w warunkach marginalnego wiatru a wave jak dowali. Na kabel jestem już za stary.

Ziomek. pisze:..na Półwyspie w tegorocznym lipcu i sierpniu było ZNACZNIE lepiej niż kilka razy :idea:

Nie każdy ma taki komfort mieszkania 10 metrów od wody Zatoki i wykorzystywania każdego dobrego pierdnięcia na twintipa.
Są tutaj tacy co mają parę godzin jazdy samochodem, aby poczuć odrobinę morskiego jodu.
Za to mają parę kilometrów nad lokalne jeziorko. Na przykład jak ten pan: http://www.sieplywa.pl/siewie/5075/Wind ... obre_video
Tak przy okazji polecam ostatni komentarz napisany przez Zdzisława POL-3 z www.WaveTeamPoznan.com:
szkoda, że w tak niewielu filmiach ktoś ma zapał, żeby robić coś POZA tymi zwariowanymi akrobacjami ! ;)

Dla setek takich ludzi racing może być przepustką do częstszej radochy z uprawiania swojej pasji jaką jest kitesurfing a nie wake

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2011, 23:34

BraCuru pisze:Wiem o co Ci chodzi ale to jest wątek dla rejsiarzy a nie wakeforum.pl :idea: Trudno uprawiać race, skima czy wave na kablu.


pff
phpBB [video]


Pozdro :thumbsup:

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post28 sie 2011, 23:55

BraCuru pisze:sporo ludzi chcą pływać na kajcie a nie na wake'u.

kite, wake - nie ważne - byle progres był... ;)

BraCuru pisze:Pływającu ludzie mają tak na oko lat 6-76 i a kabel raczej przeznaczony jest dla pewnej grupy wiekowej i to raczej wąskiej. Na pewno nie dla wszystkich bo np mi nie chciałoby się trenować trików na kablu, skoro nie mam potrzeby robienia tego wogóle na kajcie. [...] Na kabel jestem już za stary.


czy mi się wydaje czy właśnie doszliśmy do wniosku, że race jest dla tych co już nie mogą... :mrgreen:

ps. z ciekawości o jakiej wąskiej grupie wiekowej myślisz? bo ja nie mam już ani kilkunastu, ani dwudziestu kilku lat a krawędź jakoś daję radę zaciąć ;)

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 00:26

FilipN pisze: bo ja nie mam już ani kilkunastu, ani dwudziestu kilku lat a krawędź jakoś daję radę zaciąć ;)

Gratuluję zdrowia. Ile procent lokalesów z Twojego parku ma więcej niż 30 lat?
Na kajcie moge powiedzieć, że ani kilkanaście, ani dwadzieścia tylko trochę więcej a jakoś dają radę pływać lewo-prawo i mieć z tego również satysfację.

FilipN pisze:czy mi się wydaje czy właśnie doszliśmy do wniosku, że race jest dla tych co już nie mogą... :mrgreen:

Tobie się tak wydaje a ja o tym wiem, że Ci się tylko wydaje :P
W racingu startują i trenują też tacy co jeszcze nie mogą :wink:
Co gorsza dla tych co już nie mogą, ci co jeszcze nie mogą skutecznie z nimi wygrywają :clap:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości