Instinct dusiciel :-)

[Lachon]

W ten superowy dzien ja podarlem kite'a cabrinha ... nie udany kiteloop hooked........

[Cateto]

W ten superowy dzien ja podarlem kite'a cabrinha ... nie udany kiteloop hooked........

a kogo to obchodzi???......

[Ziomek.]

to widziałem przedwczoraj na Ekolagunie:

30 węzłów
przeżaglowana Yarga 9m
PRO-zawodnik
i HP na pełnej k.. 15 m nad wodą

nie wiem, może kogoś obchodzi
jakaś jedna słąba fotka HP przy 30 wezlach:



pozdro

[Lachon]

W ten superowy dzien ja podarlem kite'a cabrinha ... nie udany kiteloop hooked........

a kogo to obchodzi???......

NP. tych co zastanawiaja sie czy kupic cabrinhe czy naisha ....

[hoobee]

co ja bym zrobił gdybym musiał się liszować?
(a pływam z liszem do chicken loopa - polecam TYLKO doświadczonym żeglarzom)

a) przepiął lisza na on-shit handle i się liszował
b) chwycił on-shit rękąi się i się zliszował
c) w sytuacji niebezpiecznej wypiął WSZYSTKO w pi....

Doswiadczenie mam takie - mialem sytuacje wymagajaca liszowania bowa wlasnie owego wietrznego (ale dla niektorych feralnego) dnia. Podczas skoku pekly mi przednie linki (obie). Sytuacja nie do pozazdroszczenia - na szczescie stalo sie to przy ladowaniu a nie w najwyzszym punkcie lotu wykonanego nad plytka woda (a loty tego dnia jakie byly kazdy wie). Mysl o tym, ze moglbym zleciec jak kamien z deska na nogach na te plycizne troche zniecheca mnie do lanserki blisko brzegu, choc pewnie i tak pokusa zwyciezy Wracajac do temtu - latawiec zachowal resztki sterownosci (jak rowniez, niestety, baaaardzo duza czesc mocy) pozostajac zaczepionym na linkach sterujacych i 'piatej'. Nie musze chyba tlumaczyc, ze odpuszczanie baru g*** dawalo. Po zawietrznej nie bylo praktycznie nikogo, kto moglby zlapac latawiec, zwalenie szmaty na wode nie daloby zbyt wiele, choc pewnie zmniejszyloby tempo w jakim zblizalem sie do Chalup pod warunkiem, ze udaloby mi sie ja utrzymac na wodzie, a przy tym wietrze wrecz rwala sie do loty. I chociaz i tak mialem ochote udac sie do miasteczke zeby wrzucic cos na dno mojego cierpiacego z powodu doskonalych warunkow zoladka, to przeciez nie w takim stylu.
Odpialem lisza z czikenloopa i po kilku probach udalo mi sie przepiac go na oh-shita. Liszowanie i sytuacja opanowana. Natomiast doswiadczenie jest takie, ze latawiec wciaz generowal spora moc, krecil sie troche zanim spadl (choc na szczescie nie byla to znana w Waroo spirala smierci) i, co najwazniejsze, przy tym wietrze bardzo mocno szarpal za jedna linke, na ktorej wisial. Wniosek jest taki, ze trzymanie reka za oh-shita nie wchodzi w gre, chyba, ze ma sie uscisk Pudziana (przynajmniej nie w przypadku niewielkich kulek, ktore znajduja sie na koncu moich linek sterujacych). Mam ochote dorobic tam sobie jakies uchwyty, bo nastepnym razem sytuacja moze byc na tyle nerwowa, ze nie pozwoli mi przepiac lisza do malego ringa na oh-shicie). Tym razem na szczescie skonczylo sie tylko 2-godzinnym dlubaniem w kuli linek i glonow, ktore sprawialy wrazenie, ze zrosly sie ze soba w symbiotycznej wiezi...
Dla poczatkujacych, ktorzy nie plywaja unhooked ale robia juz obroty przydalby sie naprawde jakis obrotowy element przy haku trapezowym - wtedy moznaby przypinac lisza do oh-shita. Obecnie to rozwiazanie jest nie do zaakceptowania, a przepinanie lisza na oh-shita w akcji praktycznie nierealne. Zostaje puszczanie wszystkiego w pi**u a z tym kazdy kajciarz bedzie zwlekal, byle nie za dlugo.

[BESTIA]

(choc na szczescie nie byla to znana w Waroo spirala smierci)

Czy ktos może napisać coś więcej na temat tej spirali
Kiedy takie zjawisko wystepuje tzn. w jakim położeniu musi być latawiec podczas lishowania

pozdrawiam

[onzo]

Nie wiem jak to jest w tych waszych bow'ach, zapewne w każdym inaczej, ale ja w swoim pulsie mam pewną opcję, którąmoim skromnym zdaniem można zaadoptować do każego kite'a. Safety działa poprzez piątą linkę, która wychodzi w tym samym punkcie co CL. W momencie, kiedy chcępływać unhooked podpinam leasha do pętli w chickenie, ale w taki sposób, że piąta linka jest caly czas podpięta. Dzięki temu gdy pociągnęza zrywkęna chickenie kite pozostaje na piątej lince więc pełnia bezpieczeńśtwa zachowana. Myślę, że jeżeli gdzieś safety działa tylko poprzez podpięcie do linki sterującej to można z kawałka robić podpięcie pomiędzy leashem który jest na CL a uchem na lince sterującej tak żeby w momencie Unhooked pozostawać na CL a gdy cośsięstanie - wypiąć CL i pozostać na lince sterującej.
MAm nadzieję, że ktoś załapał

[Smokie]

Onzo ale nie we wszystkich latawcach jest 5 linka i nie we wszystkich spelnia ona role linki bezpieczenstwa wraz z poprawa stabilnosci. czasem tylko poprawia stabilosc. a czasem jest tam tylko jako bepiecznik . w wiekszosci bowow chyba nie ma tej 5 linki nieprawdaz?

[onzo]

Tak ale przecież safety może działać poprzez linkęsterującą lub nawet środkową prawda No i gdy jesteśwpięty w CL zawsze możesz dodatkową linką być wpięty w safety tak żeby w razie czego móc sięwypiąć z CL i zostać tylko na safety. Kwestia odpowiedniego podłączenia linek. Da się. Jak będę miał chwilę (może w pon.) to to narysuję i wrzucę na forum.

[ArthuR]

mam konkret:) pytanie - co to jest oh-shit?

[Ziomek.]

mam konkret:) pytanie - co to jest oh-shit?

to są chwytaki / rączki
po obu stronach baru
można podpiąćdo nich leasha (ślizgają się w razie wypięcia z chickenloopa i bar odjeżdża)
lub używać BEZ lisza - chwytając podczas wypinania


...

[Smokie]

to są chwytaki / rączki
po obu stronach baru

oh-shit jest to zakonczenie linek sterujacych w formie petli badz kulki. tak jak powyzej mozna do nich podpiac lisza poniewaz sa na przelotkach i ciagnac z jednej badz drugiej strony skracamy dlugosc wyzej wymienionych linek/linki

[Ziomek.]

ciagnac z jednej badz drugiej strony skracamy dlugosc wyzej wymienionych linek/linki