Raty na szmaty

[Neykon]

tworzycie ciekawe teorie proszę o więcej ... jest z czego się pośmiać

a co do sklepów sprzedających sprzęt na raty, to znam firmy co juz od 4 lat maja w swojej ofercie taka formę sprzedaży...

aha i nie udzielajcie rad sprzedawcom tylko uderzajcie i kupujcie na raty obu stronom się to bardziej opłaca (sklepom, bankom) niż sprzedaż za gotówkę aha i proszę nie korzystajcie z Formuły 10 słaby zarobek na tym jest

[Włodar]

No w końcu człowiek z właściwymi kompetencjami się odezwał Neyu, po cholerę Ty wyjeżdżałeś do tego Jukeja, zamiast otworzyć swoją działalność i doradzać naszym dystrybutorom sprzętu

Cholera, a ja Ci wciąż ostatniej raty nie przelałem... niewiarygodny ze mnie kontrahent...

[zgred]

w moim przypadku trudnośc polega na tym że studiuję i nie mam uregulowanej służby wojskowej. Czyli sobie myśla że jak skończę studia to mnie zawiną w buty i im nie oddampieniędzy. Ale nie licza sie zarobki nie liczy się długość stazu pracy, tylko to że nie mam uregulowanej służby wojskowej.

[Włodar]

Ale wiesz, że wypełniając wniosek o kredyt, w rubryce "stosunek do służby wojskowej", powinieneś wpisać "stosunek odbyłem"...

Jak wpisujesz inaczej, to nic dziwnego, ze Ci nie chcą przyznać...

[Neykon]

to usmiechnij sie do emeryta lub rencisty sa najbardziej wiarygodni
lub skozystaj z "Uproszconej Procedury" wplac 20 - 30 % ....

Wlodar zle postawiles pytanie nie po cholere ale dla czego wyjechalem nie slyszales o ustaiwe antylichwiarskiej Banki obawiaja sie ze juz nie da sie tyle zarobic na kredycie jak kiedys ... i jak mi doniesli to i o zwolnieniach juz mysla... oj bieda Panie w tym kraju ... bieda... jak tu zyc ale nie jest tak zle jka wyglada... Pani Minister Finansow juz zapowiedziala ze deficyty o miliard lub dwa mozna zwiekszyc, wiec nie ma co udzielac kredytow ludnosci (scigac ich jak nie splacaja, rozpatrywac wnioski itd same problemy) wystarczy pozyczyc POLSCE i miec zysk zagwarantowany na starcie a i zyski z prowizji za prowadzenie RORow tez rosna ... wiec nie jest zle ...

Kamilos jak bedziesz chcial wprowadzic sprzedaz ratalna to szukaj Banku, Towazystwa ktore da ci najwieksza prowizje zobaczysz oplaca sie....

[zgred]

Komuś się musi opłacać skoro praktycznie wszystko mozna kupic na raty. Przecież popatrzcie co się dzieje można kupić np pralkę na raty i spłacac co dzień ratę albo co tydzień. Nie mówię że to jest korzystne co dzień płacić 5zł a za przelew 2,5zł ale możliwośc jest. I nie wierzę że przez taki układ traci sprzedawca. Gdyby tak było to NIKT by nie sprzedawał na raty!!!!!

Problem jest w tych głupich polskich mózgachi myśleniu typu "o ty masz lepiej ode mnie to Ci podstawię nogę, podłożę świnię itp itd" żebyś tak nie miał. I jaki macie w tym cel żeby mówić, nie to się nie opłaci???? A może się opłaci tylko trzeba spróbowac i podumać troszkę. Przecież takich jak ja jest dużo więcej i często granicą jedyną do pokonania jest tylko cena kawałka szmaty. Owszem są ludzie którzy mogfą sobie pozwolić na jednorazowe wyłożenie kasy - ale czy to ma być propagowanie sportu?? Od razu na starcie zapaleńcom stawiac barierę o którą głowy rozbije sobie 90-95% potencjalnych chętnych. Swoją droga się dziwię producentom że nie promują takiej sprzedaży, skoro towar jest jak to mówia sprzedawany sezonowo to powinnno im zależeć na jak największej sprzedaży. Odrobina dobrej chęci ze strony dystrybutorów i zobaczycie że ten kto puści kajty na raty zarobi - bo nie może być inaczej.

Owszem przekręty się zdarzają, ale jaki to jest procent?? Niech ktoś z bankierów się wypowie jaki jest procent niespłacanych długów i jaka to grupa ludzi jest która ten procent tworzy. Albo przedsiębiorcy, albo byli przedsiębiorcy. Zwykła babcia słuchająca ojca R. jest dla banku atrakcyjnym klientem kredytowym, bo nie ogłosi upadłości, nie zostawi swojej chałupki i nie ucieknie na hawaje z przewaloną kasą. Oczywiście babcia reprezentuje tu zwykłego szaraczka (bo zaraz się znajdzie mądrala co powie, że babcia wywija kopyta i babci nie ma). Nawet w przypadku zgonu, znajdzie się coś co sobie kredytodawca zabierze w zamian za niespłacone długi.

A poza tym co komu za różnica - chyba lepiej mieć możliwość sprzedawania za gotówkę i na raty niż tylko za gotówkę. Bo niby czemu samochody sprzedaje się na raty- przecież też można sprzedawać tylko za gotówkę (przelew) i co? Są ludzie którzy mają kasę i których stac na nówkę sztukę mesia 600 za gotówkę. Pytanie tylko ilu ich jest?? W polsce - wspomniany ojciec R i Pan Kluczyk. Na siecei jeszcze kilkaset osób może tysięcy. Ale czy to ma sens? Skoro sprzedaje się na raty to nie poto żeby tracić zyski tylko po to żeby je zwiększyć. Wiadomo duuuzó większa sprzedaż idzie w parze z większym zyskiem. A ryzyko ponosi się zawsze, ale kto nie ryzykuje ten nie zyskuje a tylko traci. Bo kto stoi w miejscu ten się cofa.

TYLE.

[zgred]

p.s. a kredytodawca w udzielanej prowizji od kredytu kalkuluje sobie ryzyko niespłacenia. Żaden bank by nie pożyczał gdyby mu się to nie opłacało.

[..]

a co do sklepów sprzedających sprzęt na raty, to znam firmy co juz od 4 lat maja w swojej ofercie taka formę sprzedaży...

Pochwalisz sie jakie? Czy chciales sie tylko pochełpic momentem w ktorym wiesz cos czego nie wiedza inni?

[Neykon]

zgred nie mam pojecia o czym TY piszesz odnosze wrazenie ze nie rozumiesz tego co jest napisane...

sprzedaz na raty oplaca sie sklepom, bankom ale nie kupujacy *

chyba ze kozystasz z fomuly 10 wtedy oddajesz bankowi TYLKO 10%

a najtansza forma zakupu to przyklad Kamila... Limit w koncie najczesciej jest najnizej oprtocentowana forma pozyczki


RedRocker zapraszam do szukania w necie specjanie nie podaje nazw sklepow bo jak podam to znow pojawia sie ploty ze mam z kims uklad itd itd ...

ps. bardzo mi sie podobaja doniesienia TELEEKSPRESU ze do ZBP wplynelo prosba Bankow o wydaniu zakazu udzielenia kredyow w walutach obcych tak trzymac Panowie Prezesi Dlaczego KOWALSKI ma splaca 160% kredytu w walucie obcej jak moze splacic 300% w zlotowkach

ps2. odsetek kredytow TRUDNYCH to 20 - 30% w zaleznosci od banku... tak wiec 3-4 kredytobiorcow splaca jeden TRUDNY kredyt

[Max]

Owszem przekręty się zdarzają, ale jaki to jest procent?? Niech ktoś z bankierów się wypowie jaki jest procent niespłacanych długów i jaka to grupa ludzi jest która ten procent tworzy.

Mysle ze NEY jest odpowiednią osobą zeby w tej kwestii się wypowiedzieć w końcu bankier i mysle że w temacie siedzi i to dość głęboko.

sprzedaz na raty oplaca sie sklepom, bankom ale nie kupujacy *

Ja tam myśle ze tym co nie spłacją rat też się opłaci niektórzy wiedzą o czym pisze .
PZDR Max

[Neykon]

mysle że w temacie siedzi i to dość głęboko.

juz nie

Ja tam myśle ze tym co nie spłacją rat też się opłaci niektórzy wiedzą o czym pisze .
PZDR Max

a tu sie nie zgodze nie oplaca sie gdyz tracisz Zaufanie instytucji kredytujacej twoj zakup, a zaufanie jest o wiele cenniejsze dla kredytodawcy niz przeterminowane odsetki i jesli splacasz w pozniejszym terminie kredyt nawet powiekszony o wspomniane odsetki to ZAUFANIA juz nie odkupisz no coz ale takie sa konsekwencje robienia z GEBY holewy ....

[..]

Dlaczego KOWALSKI ma splaca 160% kredytu

To musialby byc kredyt chyba na 80 lat

[onzo]

Dlaczego KOWALSKI ma splaca 160% kredytu

To musialby byc kredyt chyba na 80 lat

Dlaczego

[..]

No bo ZBP wypowiadało sie na temat kredytów długoterminowych. I tu biorac kredyt na 15 lat w wysokosci ok 180000 pln zaplacisz koszty kredytu w wysokosci ok 31000 pln, przy 20 latach kredytowania masz juz 50 tysiecy.
Nawet przy tym gorszym wariancienie nie splacasz 160% bo koszt kredytu z odsetkami od powyzszej kwoty musiaby wynosic ok 100000 pln. Zakladam ocywiscie ze w CHF

[Neykon]

zle opisale kwote do splacenia

mialem na mysli nastepujace zalozenie
100 % kwota kredytu
60 % koszt uzyskania kredytu + odsetki

chyba taka mialem mysl nie pamietam dokladnie, pisalem to juz po duzej ilosci szkockiej