Col du Lautauret i Kiteteam.pl

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post01 kwie 2008, 08:52

bym nie pozwolil tak Juniorow

to znaczy zloil bys skore po wyladowaniu czy kazal sie wypiac w locie :lol: :wink:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 kwie 2008, 10:22

rolnik pisze:to znaczy zloil bys skore po wyladowaniu czy kazal sie wypiac w locie :lol: :wink:


:D :D :D :D :D

No qtfa nie wiem...
Podziwiam Marcina, ze ot tak sobie krecil jak mu synek pod chmurki podlatuje 8) A Ty co bys zrobil?
Rozmawialem z Juniorem, ktory widzial ten filmik i powiedzialem co o tym mysle. On sie zgodzil, ze to lekkie wariactwo i zapytal, czy bedac na takim spocie rowniez nie odlecialbym w chmury? I szczeniak znowu mnie zakasowal :wink:

Jednak caly czas pamietam jak dwa lata temu spadlem z 4m na lod. Chcialem zrobic graba nie wiedzac jeszcze co robic z kajtem :lol: Moje biodro i udo wygladalo jakby zalane atramentem no i troche bolalo :cry: :cry: :cry:
Patrzac jak Lukasz dryfuje sobie na kilkunastu metrach wyobrazam sobie jak sie moze to skonczyc gdy "cos" zawali.
Jedno jest pewne: w nastepnym sezonie SK kupuje super mocne linki, jade do Francji z KiteTeamem i biore lekcje latania u Crazy Luka :notworthy:

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post01 kwie 2008, 12:42

No to sie gruby wyjazd szykuje bo ja tez mam wielka ochote
:lol:

Awatar użytkownika
romi
Posty: 100
Rejestracja: 21 mar 2007, 18:18
Lokalizacja: WROClove
 
Post02 kwie 2008, 05:49

Junior wie co jest dobre dla Ciebie, szaleństwo niekiedy to jest to :lol: Czy pamętasz 10 na wyspie, Ty jedyny latałeś :clap: :notworthy:

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2008, 11:28

Do takich wysokich lotólw polecam brać ze sobą RSH (ratowniczy system hamujący, czyli spadochron zapasowy) zapożyczony od paralotniarzy. Jest jeden minus. Minimalna wysokość otwarcia to pow. 30m :twisted:


A tak na poważnie to spadłem kiedyś z 3 m tyłem do jazdy i gdyby nie atestowany kask paralotniowy (uderzyłem potylicą w lód) to bym już nic w życiu nie napisał na forum :(
Pełen respect dla takich lotów .

MARCIN M.
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2005, 22:33
 
Post02 kwie 2008, 15:06

No dobra to i Tata musi coś napisać.
Przez 4 dni naszego wyjazdu Łukasz latał z drugiej strony góry co ja z Miśkie.
5-go dnia pojechałem go nakręcić i nogi mi się ugieły ! To było ok 30-40 metrów. Najlepiej jak lądując krzyczał do nas abysmy odsuneli sie z kajtami bo zachaczy je od góry.
Uważam ,że ten sprzęt nie nadaje się do latania !!!!!!!!!!!!!!
Jeżeli chcemy latać to kupimy paralotnie Ozona bo to jest sprzęt stworzony do latania. Pamiętam jak Łukaszowi kiedyś pod Śnieżką linka się urwała i ciągnęło go 100 metrów kiteloopami. Mi też pod Śnieżką rozleciał się w strzępy kite w zenicie (nie będę mówił jakiej firmy)
Na pewno pojedziemy do Col du Lautaret bo to jest zajebiste miejsce ale nie będziemy już tak latać na tym sprzęcie.
Upadki na takim podłożu jak tam było z 4-5 m są niegroźne ale problem zaczyna się jeżeli lecisz na 30 metrach.

Awatar użytkownika
Maslav
Posty: 976
Rejestracja: 02 sie 2003, 21:56
Lokalizacja: Łomianki Fabryczne
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2008, 15:14


Awatar użytkownika
kitelukas
Posty: 211
Rejestracja: 27 lut 2006, 21:49
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2008, 19:44

lohoho niezła gleba. Koles niezle spadl z takiej wysokosci i nic mu sie nie stalo. :shock:

Awatar użytkownika
MatDe
Posty: 692
Rejestracja: 24 wrz 2006, 20:45
Deska: Su-2
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2008, 21:00

Ciekawe czy gdyby zginął rodzina dostała by jakieś odszkodowanie od ozona za wyprodukowanie wadliwych barów :?: :?

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2008, 00:22

MARCIN M. pisze:No dobra to i Tata musi coś napisać.
Uważam ,że ten sprzęt nie nadaje się do latania !!!!!!!!!!!!!!


WTF :?: :evil:

Czyli film na poczatku Topicu to foto-monto :roll:

Zastanwiam się czy coś cie ugryzło, czy to z zazdrosci, że Łukasz latał po drugiej stronie góry i wam nie powiedzial :roll:

Awatar użytkownika
JastrząB
Posty: 471
Rejestracja: 29 paź 2004, 19:59
Lokalizacja: SzczeciN
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2008, 00:48

:lol: :lol: :lol: haha

Proponuję abyś jeszcze raz przeczytał to co napisał Marcin i się trochę bardziej zastanowił...

MARCIN M.
Posty: 18
Rejestracja: 02 mar 2005, 22:33
 
Post03 kwie 2008, 08:58

Koniu
To nie fotomontaż. Chodzi o to ,że pęknięcie jednej linki na takiej wysokości
może spowodować tragedię. Misiek w zeszłym roku pod Śnieżką spadając z wysokości zaledwie 5-ciu metrów złamał rękę - na szczęście tylko rękę.
Sam też łapałem kominy ale nie przekonuje mnie ten sprzęt do latania.
Między innymi dlatego też przestaliśmy w tych warunkach latać w trapezach i wszyscy kupiliśmy profesjonalne uprzęże wspinaczkowe ,z których nie można się wypiąć - polecam to wszystkim , którzy chcą tak latać ! A tak wogóle to ten spot jest obłędny bo poza lataniem można wdrapać się na 2500 m i w puchu zjeżdżać . Szkoda ,że ukradli nam nasz cały sprzęt o nie byliśmy w stanie przedstawić w pełni uroku tego miejsca. Ale spoko będzie nowy a w Col du Lautaret jeszcze polatamy !

Awatar użytkownika
Murphy
Posty: 171
Rejestracja: 24 maja 2006, 10:27
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2008, 10:11

dobry temat macie hihihihi
wsistko sie mozie zdarzic i na zajebistem sprentu ja ciesz latam jusz pare lat i problem nejciensciej niejest we sprencie ale w riderowy .bardzo malo jest wypadkow z powodu blondu materialu ale jak niewiesz co robic jezeli lecisz 50M w gurze to ty jestesz ten blond na materiale (:
ale piknie mlody :clap:

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2008, 10:14

Murphy pisze:dobry temat macie hihihihi
wsistko sie mozie zdarzic i na zajebistem sprentu ja ciesz latam jusz pare lat i problem nejciensciej niejest we sprencie ale w riderowy .bardzo malo jest wypadkow z powodu blondu materialu ale jak niewiesz co robic jezeli lecisz 50M w gurze to ty jestesz ten blond na materiale (:
ale piknie mlody :clap:


plus minus to chcialem napisac wczoraj ale nie mialem juz sily

Awatar użytkownika
kitelukas
Posty: 211
Rejestracja: 27 lut 2006, 21:49
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2008, 15:36

No wkońcu odezwał sie ktoś doświadczony. Czyli co murphy uwazasz ze mozna sobie latac i nie nalezy sie przejmować sprzetem? No bo naprawde fajnie sie tak lata. No a tak wogole to snowkite rulezzzzzzzzzzz!!!
Pzdr


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

cron