Dahab to nie jest najlepsze miejsce do kite'a. Mała kite laguna, w której rano jest tłok (5-6 kite'ów), a po pułudniu mało wody. Dopiero o 17:00 zaczyna być ok, kiedy w lagunie pojawia się woda. Można też pływać na pełnym morzu, ale wiatr jest od brzegu. To fajne miejsce na windsurfing, ewentualnie z opcją kite jak już wszystkie bazy windsurfingowe są zamknięte, tzn po 17:00. Ja rano biorę windsurfing, a wieczorem kite (jest teraz 13:30 w Dahab zostało mi trochę czasu). Jeśli chodzi o cenę to Dahab jest drogi porównując np El Gouna. Cena ok 2000-3000 za tydzień
Pzdr