AKuba pisze:Ja znowu z lamerskim pytaniem: co to jest? czy to jest dodatkowe wyposażenie (nieobowiązkowe)?
Adam S pisze:No tak Dre, ale skoro latawiec szedł stabilnie, a wiatr skakał o prawie 20 węzłów, to operatora latawca musiało wyrywać z butów. Latawiec z dobrze wytrymowaną piątą linką (podkreślam dobrze, bo większość piątych linek jakie widziałem ostatnio w latawcach u pływających była wytrymowana raczej źle) może być stabilniejszy (mam na myśli tor lotu, te Twoje 45stopni) w szkwałach, ale na te szkwały jest bardziej wrażliwy w sensie zmian mocy. I ja osobiście wolę pokontrować trochę latawiec, niż skazywać się na bezwolne szybownictwo.
Że o kiblu jaki może ta piąta linka narobić przy dużej fali (np. owinąć się wokół pędzonego przez falę na luźnych linkach latawca) już nie wspomnę.
rolnik pisze:>ale na te szkwały jest bardziej wrażliwy w sensie zmian mocy.
Tu sie mylisz .W momencie uderzenia szkwalu latawiec wypuszcza automatycznie wiatr zmiena sie kat natarcia a nie ksztalt (jak dawniej) wlasciwie nie wiem jak to sie dzieje .Im mocniejszy i bardziej dzurawy wiatr tym mocniej trymuje sie 5 linke - barem pracuje sie swoja droga.
Przy kopach ponad 40 wezlow raczej trudno jest utrzymac latawke na 45st
ale faktem jest ze lokersi z leucate szkwaly maja obcykane do perfekcji.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości