Ochrona przed słońcem

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2010, 12:27

Macie jakies sprawdzone sposoby? kremy? okulary?

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2010, 12:43

.do twarzy warto wziąć coś sprawdzonego - markowego [ mam przetestowane :ze średniej półki cenowej Nivea, z wyższej: Pic Buin- czy jakoś tak?] kluczowe jest tu aby krem nie spływał do oczu, bo pieką " łokrutnie" , a tak się dzieje niestety z większością kiepskich/ tanich kremów

.. do całej reszty używam *Sun ozon* z Rossmana , bo działa bardzo przyzwoicie, a przy okazji ma OZONE w nazwie :wink: i jest w niezłej cenie :!:



okulary [jak akurat nie zapomnę :wink: ] to Seaspecs sprawują się całkiem nieźle;szczególnie przydatne w słonych wodach, gdzie szpryca wody wypala gałke oczną do spodu, a ślepia po pływaniu mają kolor czerwonego, wytrawnego wina :wink:

Obrazek

adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2010, 14:29

… La Roche-Posay, anthelios spray 50spf, sprawdzony w ekstremalnych warunkach

pzdr

Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post16 cze 2010, 15:10

w egipcie smarowałem się jakimś kremem przeciwsłonecznym Garnier.
wystarczyło się rano wysmarować 15tką (czasem jeszcze po kilku godzinach znów się smarowałem) - zero spalenia po całym tygodniu pływania.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post17 cze 2010, 09:21

wystarczyło się rano wysmarować 15tką

no to albo jestes ciemnoskory albo trafiles na tydzien bez slonca . Ja uzywam minimum 30 a przewaznie 50 dobrej firmy (niestety te tez pieka w oczy) kapelusik na sznurku i czasami okulary (sea specs ) .
Moim skromnym zdaniem w goracych klimatach nieodzowna jest lycra lub topowe ostatnio koszulki z coolmaxu czy jakos tak (dla mnie nawet dluga ale ja z tych czerownoskorych jestem) i spodenki oczywiscie .

Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post17 cze 2010, 11:08

był tydzień słońca, jak to w elgounie ;) tylko pierwszego dnia chyba posmarowałem się czymś mocniejszym (już nie pamiętam).
w każdym razie dobry był to kremik, bo jak widać woda go nie spierała:)

Awatar użytkownika
Woo
Posty: 61
Rejestracja: 11 wrz 2009, 18:29
Deska: Nobile
Latawiec: Slingshot (x2)
Lokalizacja: Warszawa
 
Post17 cze 2010, 11:51

No właśnie jakaś lipa z tym słońcem w Egipcie. Byłem już dwa razy, na wiosnę i na jesieni, i jakoś strasznie się nie spaliłem. Używałem tylko 10 i to po całym dniu na spocie nie bardzo widziałem efekty. Prawdziwa spalenizna to była dopiero na Fuercie, gdzie po godzinnej podróży kabrioletem mieliśmy poparzenia.

A co do spływających kremów na oczy to polecam Nivea i Garnier. Nie polecam Soraya'ii bo nieziemsko szczypie.

PaKi
Posty: 65
Rejestracja: 24 paź 2006, 15:25
Lokalizacja: Pruszków
 
Post17 cze 2010, 12:11

Ja generalnie to używam długiej lycry, krem na twarz i chustka na głowę. Ale ostatnio strasznie zjarałem sobie nogi.
Jakie polecacie długie spodnie? (ciepłe kraje i długie spodnie :shock: , ale czasami niestety inaczej się nie da)

Awatar użytkownika
wirus12
Posty: 517
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:46
Deska: JOKE, 666, 77
Latawiec: RPM, FUEL
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2010, 12:20

Obrazek

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2010, 12:25

Ja zawsze parzyłem sobie stopy do tego stopnia, że 3 dnia nie mogłem strapów wsunąć. Od tego czasu na kilka minut przed pływaniem smaruję stopy mocnym kremem. Jak wsiąknie to nie przeszkadza zbytnio (bo jest dosyć śliski).
Ja też używam jakiejś 30 na początek a od drugiego dnia jakiejś 18. I to chyba dosyć mocne zabezpieczenie bo z reguły nie mam żadnych oparzeń.
Podstawowy problem to zwykle głowa - kapelusz odpada, chusta spada przy pierwszej glebie i tonie, a niestety przy krótkich włosach można się sparzyć. Kiedyś nawet smarowałem sobie głowę kremem (po tym jak się poparzyłem i "łupież" odchodził płatami ;) )

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post17 cze 2010, 12:26

akie polecacie długie spodnie

kazde przeznaczone na kite np. coalition,prolimit ...

Awatar użytkownika
jashaka
Posty: 259
Rejestracja: 05 mar 2008, 19:34
Deska: F-one signature 5'10''
Latawiec: Wainman Hawaii
Lokalizacja: Gdańsk
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2010, 12:31

Ziaja 50 i 30 nie spływa - smarujesz się i jesteś biały przez cały dzień .
pozdr

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2010, 22:21

PaKi pisze:Jakie polecacie długie spodnie? (ciepłe kraje i długie spodnie :shock: , ale czasami niestety inaczej się nie da)


Mam sprawdzony i trendy sposob - czarne kalesony alpinusa (niebawelniane). Od zawsze jeżdze w nich w cieplych krajach w godzinach okołopołudniowych.
Nawet z bliska wygladają jak pianka.
Działają rewelacyjnie.
Najczęstszym problemem nowicjuszy są spalone uda tuż nad kolanem - nie smaruja ich bo przecież są pod spodenkami a te niestety podwijaja się na wodzie.
W drugiej kolejności to łydki a w trzeciej górna część stóp (szczególnie dla pływajacych unstrapped).

Spodnie do kajta modne są tylko w Wiek:
viewtopic.php?f=7&t=30766
:lol:

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 cze 2010, 01:27

Obrazek
przeraszam ale nie moglem sie powstrzymac. b. ladnie wyszedles na tym zdjeciu.
niech to bedzie przestroga dla wszystkich ktorzy sie nie zabezpieczaja :)

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 cze 2010, 09:38

slawek pisze:przeraszam ale nie moglem sie powstrzymac. b. ladnie wyszedles na tym zdjeciu.


Stary człowiek i morze :lol:

Ten guz na czole to miał byc pojedyńczy trądzik młodzieńczy spowodowany niemieckim filtrem UV dla kitesurferów - patrz watek:
viewtopic.php?f=7&t=30766

W rzeczywistości tak wyglądałem pół godziny po lądowaniu deski na moim czole (młynek w przyboju Kreptitz) :lol:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 14 gości