Dlaczego Recon raz działa a raz nie ???

[onzo]

To postaw 18.5 przy 8bf tylko daj znac kiedy i gdzie - bedziemy krecic kamerka

Nie no - miałem na myśli, przy każdym wietrze do górnej granicy zakresu konkretnego modelu

[zinger]

Kon.
znowu traktujesz forum do swoich prywatnuch bitew z wiatrakami.
staram sie aby moje wypowiedzi na forum byly smieszne i na luzie, ty natomiast odpowiadasz bardzo czesto gburowato i hamsko.ale to twoja sprawa!natomiast nie rozumiem dlaczego tak sie zdenerwowales na temat recona? prawda w oczy kole? a gdyby nawet to nie byla prawda to jest to moje prywatne zdanie i wcale nie mam zamiaru go zmieniac.Po to jest to forum zeby pytajacy mogl z wielu odpowiedzi samemu wywnioskowac co i jak.Czy zadasz aby do kazdej odpowiedzi na samym dole zaznaczal odpowiednia klauze ze "est to moje i tylko moje zdanie oraz nie ponosze odpowiedzialnosc za ewntualna szkode sprzetu/zdrowia za zla interpretacje wypowiedzi" przeciez to bez sensu.
a teraz riposta o ktorej nie chcialem pisac w tamtej wypowiedzi a piszac twoja ksywke myslalem ze sie usmiechniesz na tamto wspomnienie )
jestes zly bo to ty handlujesz Cabrina z systemem Recon i ty testowales ten system na zawodach Redbulla w Rewie gdzie wszyscy widzieli jak nie mogles po upadku do wody postawic latawca z Reconem ???
Nie rozumiem po co te utarczki personalne , przeciez forum jest po to zeby innym wyjasniac i tlumaczyc , wskazywac droge w formie WLASNEJ OPINI a nie wyrzygiwania czy obrazania.Przeciez mi tak samo nie raz wpadl latawiec do wody np.GAASTRA i nie moglem go postawic ale nie z przyczyny posiadania recona tylko z tego powodu ze jestem cieniasem!
Koniu przeciez nikt tobie nie umiejsza wynikow, stylu plywania tylko wyraza opinie na temat recona.a ty wypowiadajac sie w ten sposob tylko utwierdzasz w przekonaniu ze rzeczywiscie tak jest.a co do gaastry i dealera.Jestem z nim zwiazany umowa i jasne ze bede chawalil ten sprzet bo tak jakby u niego pracuje. nadal uwazam ze jest to najbezpiecznijszy latawiec na rynku i super mi sie na nim plywalo ale nie jest pozbawiony wad.wiec jak ktos poruszy na przyklad temat zbyt szybko wyciarajacej sie linki depowera to powiem ze to prawda.ale mowa byla o reconie.
nie wiem co ma do recona moj stan rzeczy i sytuacji ale skoro jest takie twoje zdanie to moze ma
nadal uwazam ze gaastra roox i gole baby tez
no to tyle.
pozdrowenia z mega zje*** trojmista i czekam na snieg wtedy moze polatam.

p.s. i prosze cie nie ripostujmy sie nawzajem bo ja do ciebie nic nie mam
mam tylko do recona wiec nie ma sensu sie .....ty juz wiesz co.
narta

[Crazy Horse]

1. Sorry, ale pisanie, ze:
"ludzie przestancie wierzyc w marketingowe chwyty.to jest mega gowno
nic nie dziala" nie jest normalne, zwłaszcza jesli mowimy o firmie z pierwszej swiatowej trojki ( Naish, North, Cabrinha lub cabrinha, naish North, lub jeszcze North, cabrinha, Naish...).

Po secundo:
Nigdy osobiscie, nie "wmawiałem" nikomu, ze startowanie kajta przy pomocy Recon działa na 100%!!!
Dla mnie najważniejszą rzeczą, na którą zwracam uwagę i która działa w 100% jest gaszenie kajta przy pomocy Recona. I pod tym mogę się podpisać

3. Nie pier. również (publicznie) o tym, ze w np. w Gastrze nie podoba mi się to i to, bo nie jest to moja polityka walki z konkurencją

...hmm to chyba na tyle

P.S. Śniegu chyba szybko tej zimy nie będzie.

pis
koń

[onzo]

Dla mnie najważniejszą rzeczą, na którą zwracam uwagę i która działa w 100% jest gaszenie kajta przy pomocy Recona. I pod tym mogę się podpisać

Może się nie znam, a na pewno nie chcę się czepiać, ale skoro już o tym wspomniałeś to interesuje mnie bardzo jak to działa w rzeczywistości. Bo z jednej strony po uruchomieniu recona kite spada do wody, ale nadal zostając na 2 linkach ciągnie całą swoją powierzchnią. Czy to prawda czy się mylę Tym samym gaszenie sprowadza siędo ratowania w sytuacji zagrożenia, ale gdy już kite jest w wodzie to i tak Cię ciągnie.... np na falochrony, molo, kamienie etc. Możesz coś na ten temat napisać

[ARROW]

Miałem zamiar kupić 17-stkę Co2 z reconem głównie ze względu na restart na głębokiej wodzie, pływam przeważnie na jeziorze to jak w końcu z nim jest wstaje czy nie ???Czy może jednak wziąć coś innego

[IgorS]

Hej pływałem na 17co2 i używałem reconu do startu latawca jak i do lądowania, jak nikogo nie było w pobliżu.
17co2 jest to latawiec typu truck, który wymaga silnych rąk i nóg, ale z drugiej strony jest odporny na szkwały, generalnie używany do freeriding'u ze względu na bardzo łatwe prowadzenie i bezpieczne w warunkach overpowered. Ze tego względu jego kształt ma średni AR a co za tym idzie niechętnie on reaguje na zmiany baru i dlatego restart tego latawca trwa srednio 30 sekund od momentu jak uruchamiamy recon. Ten czas był moim średnim czasem. Tzn. nie zawsze udało się go odpalić za pierwszym razem, bo to zależy od wprawy i dobrego prowadzenia latawca przy restarcie. Chodzi o to że czasami z ustawienia bocznego kładł się na z powrotem na wodzie stroną natarcia.
Restart tego latawca na płytkiej wodzie jest banalny i zawsze skuteczny poniżej tych 30 sekund. Natomiast na głębokiej wodzie im stawiamy większe opory tym lepiej. Czyli będzie nam łatwiej postawić ten latawiec mając deskę na nogach (oporując deską).
Dużo łatwiej i szybciej stawia się za pomocą recon'u latawce o dużym AR, gdzie przykładowo swoją Contra 19.5 mogę postawić do zenitu w czasie rzędu 10 sekund.
Niedoróbką tego systemu przy restarcie jest to że grubsze linki z kulką idące od baru (od reconu) są troszkie za krótkie i często musiałem chwytać dłonią trochę dalej już za cienką linkę (na szczęście używam rękawiczek), aby przyśpieszyć cały proces relunchu.

Awaryjne lądowanie co mi się zdarzyło nie raz przy przeżaglowaniu 17co2 jest bardzo łagodne. Generalnie ustawiamy się tak aby miejsce lądowania znajdowało się centralnie po nawietrznej, po czym ciągniemy za zrywkę. Latawiec łagodnie ląduje, ale niestety po wylądowaniu zaczyna nas ciągnąć, chyba że trafi się jakaś przeszkode żeby latawiec mógł się oprzeć.
Tak czy inaczej teraz zaczynamy zwijać linki na bar, i im szybciej to zrobimy tym lepiej dla nas i latawca.
Latawiec leżąc w tej pozycji (full power) na plaży nie przyjmuje wiatru całą powierzchnią, tylko częścią z tego względu, że naprężone linki sterujące (recon) zmieniają kształt latawca częściowo go zamykając, tzn. przyjmuje literę pomiędzy C a O, tzn.pozostaje tylko mały prześwit na nacierający wiatr.

[onzo]

Napisz jeszcze przy jakich wiatrach stawiałeś 19 za pomocą Recona. I jak to jest ze stawianiem z Reconem na głębokiej wodzie przy 10-12 węzłach. Widziałem po prostu gościa, który pływał na 12, ale jak siadało do 12 węzłów to mógł ją podnieśc tylko klasycznie, Recon nie dawał rady.

[IgorS]

Sens pływania na 17co2 zaczyna się od wiatru rzędu 12 węzłów, a więc i od 12 węzłów ten latawiec można zrestartować chociaż na głębokiej wodzie może to być trudne. Im silniejszy wiatr tym łatwiej o restart.
Zasada jest taka, że trzeba bardzo gwałtownie szarpnąć za linkę od reconu i często się pogimnastykować (łapiąć tę linkę daleko z przodu) wykonywać gwałtowne ruchy cafania całej ręki do tyłu aby nadać temu leniwemu latawcowi wstępny pęd.
Na płytkiej wodzie po prostu cofamy się do tyłu przy próbach restartu, przez co zwiększamy pozorny wiatr.
Latawca nie udało mi się jedynie zrestartować, gdy zapiaszczył mi się bolec (z obydwu stron), a poza tym recon zawsze zadziałał i latawiec startował nawet przy słabym wietrze. Jest to kwestia treningu i opanowania latawca.

[onzo]

No tak, ale przy 12 węzłach to na płytkiej to większośc latawców da się w miarę szybko postawic. Szczegolnie jezeli bawisz sie w ciagniecie za linki, co jest de facto ryzykowne dla Twoich rąk (moze nie przy 12w, ale przyzwyczajenie robi swoje). To ja dziękuję - wolę mojego Flysurfera.

[IgorS]

Zamiast Co2 polecam latawce Contra 16.5 oraz 19.5, które o niebo lepiej restartują.
Trzeba pamiętać, że przy słabym wietrze komórka niezbyt długo utrzyma się na powierzchni wody zanim nie namoknie porządnie, a wówczas to też trudna takim latawiec wystartować.
Oczywiście jak ktoś już jest oblatany to nie traci czasu przy restarcie na masowanie obolałego tyłka czekając aż mu latawka zatonie.
Na płytkiej wodzie Contra 19.5 restartowalna jest przy wietrze 6 węzłów, a na głebokiej od 10 węzełków.
W roku 2005 przymierzam się do testów dużych komórek (raptem tylko FS PS2) , gdyż rozmiary mojego obecnego latawca Contra 19.5 troszkę mnie przygniatają na moje marne 70kg. Lecz pozostanę przy małych twardzielach mniej czułych na szkwały (mowa o latawcach 14m w dół)

[Rumun]

Cholera Panowie !!!
Widzę, że niechcący wywołałem burzę szklance wody. (Zwłaszcza między zingim a koniem)
Generalnie jestem zadowolony ze swojego sprzętu i myslę, że przy stanie finansów i umiejętnośći na dzień w którym kupowałem swój latawiec (pomimo jego zalet i wad) kupił bym go jeszce raz.
Po prostu mi się podoba i już. A jeżeli chodzi o Recon rzeczywiście powiedzmy na 10 odpaleń odpaliłem 8. Generalnie nie ma to też aż takiego kluczowego znaczenia dla całej sprawy. Przecież zawsze można to zrobić klasycznie. Chodziło mi o czystą informację od innych użytkowników tego sprzętu i taką dostałem. (Dzięki IGOR S ). Planuję zakup przynajmniej trzech lataców ( oczywiście w czasie) a i to nie jest przecież plan,że mają być już do końca życia . Z tym jest trochę jak z samochodami. Do końca życia tym samym jeździł nie będę. No nie!?
Liczy się zabawa.
Dmuchanie na boleć pompką to "PIKUŚ" i dla plywania warto dmuchać.
A recenzja Zingiera podobała mi przede wszystkim pod względem czysto literackim. Jest LAJTOWA.
Nie traktuję jej całej poważnie, ale lubię sledzić co Zingi pisze, bo zawsze można się ubawić.
Tak że .........
Bawmy się dobrze .......... i dobra rzecz takie forum - myślę sobie.
Nara.

[zinger]

jest jak jest .
prawda jest taka ze swoje trzeba odpekac i naumiec sie stawiac latawiec
duze wstaja ciezko i powoli a male szybko i latwo
dobrze ze sa systemy ktore to ulatwiaja
moze powstanie jakis uniwersalny system ktory zawsze bedzie wstawal
widzialem kilka razy recon w akcji na duzych latawcach i nie odnosilo to pozadanego efektu (gleboka woda , lekki wiatr ) wiadomo ze na plytkiej wodzie idzie to lepiej ale kto chce na takiej plywac?
jestesmy zmuszeni poprostu.ja wole podejsc poprostu pare metrow i polozyc latawiec na grzbiecie.szkoda ze wlasnie nie ma takiego systemu gdzie nie trzeba nic przerabiac ani nic trzepac.
WSZYSTKIE LATAWCE sa git bo lataja , jedne lepiej drugie gorzej,ale sami dobrze wiecie ze nie wazny jaki latawiec tylko jaki pilot.przeciez 3 lata temu goscie z zagramanicy robili takie cuda na latawcach ktore nie mialy reconow i 5 linek a bary byly dlugosci trzepaka.
poprostu trzeba plywac i plywac i jeszcze raz plywac
cwiczyc w domu na sucho i chodzic na ta je*** gimnastyke
to bedzie coraz lepiej i z naszym plywaniem i kregoslupem i moze przestaniemy coraz szybciej pisac na klawce przed kompem
pozdrawiam
p.s.
zeby recon nie ciagnal w wodzie wystarczy zwinac jedna linke tylko na bar a nie wszystkie.wtedy latawiec sie wyplaszczy (chyba)
pzdr

[onzo]

Trzeba pamiętać, że przy słabym wietrze komórka niezbyt długo utrzyma się na powierzchni wody zanim nie namoknie porządnie, a wówczas to też trudna takim latawiec wystartować.

Nie wiem skąd taka opinia. Widocznie miałeś jakieś złe doświadczenia z latawcami typu Fanatic i temu podobne... Ale... topic dotyczy czegoś innego, więc jakbyś chciał ciągnąć ten temat to na privie.

[ARROW]

Chyba jednak kupię dużego FS i nie będzie żadnego kłopotu z restartem a dmuchana 12-stka F-one jak powieje to i tak sama wstaje, chyba że spodoba mi się kaloryfer to i ją zamienię

[Ziomek.]

jest jak jest .
WSZYSTKIE LATAWCE sa git bo lataja , jedne lepiej drugie gorzej,

WSZYSTKO jest GIT , bo WSZYSTKO jest LATAWCEM..
..to tylko kwestia "odpowiedniego" wiatru:)

a jak wszystko jest GIT to zaj..!!!

)