godziwa praca dla kitesurferow

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 16:28

chce zobaczyć tylko czy płacą godnie, nie wyzyskując swoich pracowników,
bo tak niestety bywa, po najniższej stawce...a przyjemna praca to to nie jest.


Jeśli to nie przyjemna praca to po co to robisz :wink: :?:

Co to dla Ciebie jest płaca "godna"?

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 16:50

Nie przyjemne jest siedzenie w wodzie, i marznięcie cały dzień,
gdy mocno wieje, a Ty patrzysz jak wszyscy wokół pływają ;)
A pracuje, jak mam dobre warunki ;P czas na pływanie mam od września do czerwca :D i nie musze nigdzie wyjeżdzać nawet :O

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 16:53

Nie no OK, gratuluję pływania.

tylko JAKA płaca jest godna dla Ciebie? Pytam z czystej ciekawości? Za godzinę lub etap szkolenia, ile?

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 17:03

"najlepsza praca" to byłaby
CHYBA :roll:
pływać całe dnie na słonecznej wyspie
płasko, nieco dalej gruby wave, laski w bikini na brzegu
popijać pinacoladę w cieniu kokosów

..tylko KTO za tę"pracę" :wink: zapłaci

pozdro

Awatar użytkownika
don Komorro
Posty: 957
Rejestracja: 27 sie 2007, 15:56
Latawiec: ss fuel
Lokalizacja: Gdańsk "Czarna dupa"
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post16 cze 2008, 17:06

Ziomek. pisze:"najlepsza praca" to byłaby
CHYBA :roll:
pływać całe dnie na słonecznej wyspie
płasko, nieco dalej gruby wave, laski w bikini na brzegu
popijać pinacoladę w cieniu kokosów

..tylko KTO za tę"pracę" :wink: zapłaci

pozdro


podzielam zdanie :twisted:

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 17:09

Nie no co Wy...Na pewno ktos by ponarzekał. Nie ma tak lekko z najlepszą pracą :twisted:

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2008, 19:14

nie wierzę, że ktoś zgodziłby się być instruktorem za 1126 brutto......

carlos
Posty: 14
Rejestracja: 05 cze 2008, 17:15
 
Post18 cze 2008, 23:04

Mehe, ja też nie - chyba, że tygodniowo ;) O ile wiem stawki instruktorów kite są bardzo przyjemne, normalnie nie opłaca się z kraju wyjeżdżać.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2008, 00:02

Mówisz oczywiście o "pracowniku" Kuba;)

Awatar użytkownika
mizu
Posty: 63
Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:28
Lokalizacja: Wro
 
Post19 cze 2008, 00:42

"W pierwszym roku pracy pensja może być niższa. Zasadą jest, że wynagrodzenie pracownika nie może być niższe niż kwota minimalnego wynagrodzenia. Od tej zasady istnieje wyjątek dotyczący pracowników w pierwszym roku pracy zawodowej. Pracownikom takim nie należy jednak płacić mniej niż 80% obowiązującej w danym roku wartości wynagrodzenia minimalnego. Poczynając od drugiego roku pracy zawodowej, pracownikom należy płacić kwotę równą co najmniej wysokości minimalnego wynagrodzenia. Nie obowiązuje więc już zasada, zgodnie z którą w drugim roku pracy można było płacić 90% wartości wynagrodzenia minimalnego."
Źródło: http://www.kadryonline.pl/prawo_pracy.php?go=pp36

Czyli nawet nie 1.126,00....tylko 900,80....nawet jeżeli to stosunek pracy a nie umowa cywilnoprawna....

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2008, 01:22

TYLKO w przypadku umowy o pracę, prawda Mizu? A że większość instruktorów nie jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, te dane o płacy minimalnej nie do końca odzwierciedlają pojęcie "godnej płacy".

Przy umowie cywilnoprawnej, tzw. quasi-umowie o pracę płaca kształtowana jest przez wolny rynek i o to pytałem:) Więc? Jak myślicie?

Awatar użytkownika
loublin
Posty: 25
Rejestracja: 20 cze 2006, 11:33
Lokalizacja: *lublin*maszoperia*maui*
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2008, 01:24

kite-ludzie!

nasz skromny kite-szkolowy watek sie przerodzil juz w wyrafinowana, egzystencjalno - cywilnoprawna dyskusje rozprawiajaca nad sensem pracy
:? :?: :shock:

nie chcielismy sie wtracac, ale zeby nie wystraszyc kolejnych ewentualnie chetnych do spedzenia sezonu z kiteszkółką instruktorow /ek /i pomocniczek /ow

szybko dodajemy tylko ze w kite-szkole:
- pensyjka dobrze powyzej sredniej krajowej
- pinakolada
- wiaterek
- plaska woda do mielizny
- za bunkrem, albo od strony morza prawdziwe fale!
- w bazie dobrzy ziomale
- lekkie hard-cory mieszane z delikatna poezja
- no i zeby zycie mialo smaczek raz dziewczynka raz chlopaczek (a teraz panie prosza panow :roll: )

a na marginesie, to jako senior instruktore w KS podziele swoj poglad, prywatnie:
Instruktorka to czasem bardzo ciezki chleb ale nie ma lepszej roboty, zeby przemierzyc kraj, potem europe i caly Swiat robiac to co sie kocha.
Na zadnej budowie albo psim kelnerstwie nie poznasz tylu ludzi i nie bedziesz w takich sytuacjach jak podrozujac i przekazujac swoja wyjatkowa umiejetnosc innym, w dodatku za niezle pieniadze.
:idea:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości