Czystego W jednak nie było, czasami odkręcało na WSW przez co mocno szarpało. A po deszczu odkręciło na SW i na chwilę zdechło ale ja tam na brak mocy nie narzekałem :wink: Ktoś obok mojego auta zostawił srebrny termos z herbatą, była całkiem niezła i co ważne gorąca choć dodałbym nieco więcej cytry...