Wiem, że już to się pojawiło w postach, ale nadal wierzę, że się znajdą więc umieszczam teraz na moim profilu. Nie spakowaliśmy naszych desek po pięknym spływie do Jastarni. Latawce pięknie zapakowane, pianki w ręku, suche majki na pupie i przepiękna radość w sercu, oderwały nas nieco od rzeczywisto...