Ja do tej pory się cykam pływać na otwartym morzu jak wiatr nie wieje pewnie na onshore. Jednak fakt, że szybko robi się głęboko (właściwie od razu robi się głęboko) trochę paraliżuje :) I ta wizja gleby, którą może, ale tylko może skończy się utratą latawca :) Takie tam strachy na lachy. W każdym r...