Do drzwi Fąfarów puka naćpany rosły punk z kijem bejsbolowym w ręku. Otwiera mu Fąfarowa. - Czego sobie życzysz chłopcze? - Twój stary jest mi winien forsę! W tej chwili słychać z pokoju wołanie Fąfary: - Kochanie kto to? - Jakiś młodzieniec. Mówi że jesteś mu winien pieniądze. - A jak wygląda? - Wy...