Post autor: Gość » 24 gru 2009, 01:54
witam.
może cabrinha switchblade - najłatwiejszy latawiec jakim latałem;D z 2007r z barem za 850zł (ma tylko jedno przeszycie, zrobione tzn naprawione profesjonalnie u P. Celarka w Chałupach... dorzuce pompke za symboliczne 20zł;
pozdrawiam;
na 100% będziecie zadowoleni, pływałem po naprawie cały sezon i jestem w 100% usatysfakcjonowany, ale kupiłem nowego 666 nobile w rozmiarze 7m i ten już się pokrywa z nowym... kontakt: 663 227 050 / śląsk
witam.
może cabrinha switchblade - najłatwiejszy latawiec jakim latałem;D z 2007r z barem za 850zł (ma tylko jedno przeszycie, zrobione tzn naprawione profesjonalnie u P. Celarka w Chałupach... dorzuce pompke za symboliczne 20zł;
pozdrawiam;
na 100% będziecie zadowoleni, pływałem po naprawie cały sezon i jestem w 100% usatysfakcjonowany, ale kupiłem nowego 666 nobile w rozmiarze 7m i ten już się pokrywa z nowym... kontakt: 663 227 050 / śląsk