Post autor: kiler » 28 cze 2007, 22:41
Słyszałem ze podobno super sprawdza się jako lesz do deski zwijana 5 lub 8 metrowa smycz do psa.
Tylko musi to byc smycz do dużych psów żeby była odpowiednio mocna i najlepiej jak jest taśma a nie linka koszt około 70zł.
Przy jakimś nieudanym skoku rozwija się i nie dostajesz deską w głowe a poźniej deskę sobie przyciągasz wciskając zwijanie.
Ale ogólnie to chyba lepiej, bezpieczniej pływać bez lesza i poprostu dobrze opanowac bodydragi pod wiatr.
Pozdro
Słyszałem ze podobno super sprawdza się jako lesz do deski zwijana 5 lub 8 metrowa smycz do psa.
Tylko musi to byc smycz do dużych psów żeby była odpowiednio mocna i najlepiej jak jest taśma a nie linka koszt około 70zł.
Przy jakimś nieudanym skoku rozwija się i nie dostajesz deską w głowe a poźniej deskę sobie przyciągasz wciskając zwijanie.
Ale ogólnie to chyba lepiej, bezpieczniej pływać bez lesza i poprostu dobrze opanowac bodydragi pod wiatr.
Pozdro