Post autor: docher » 24 lut 2012, 09:53
Dzięki, może masz rację, ale ja jestem duży 110 kg/190 cm i nie bardzo mam z czego zrzucić. Dla mnie pływanie zaczyna się późno, a nie chcę inwestować w "spadochron". Kiedyś wziąłęm sobie do serca radę BraCuru, że zaległości wiatrowe nadrabiamy deskami, a nie latawcami i tak zostało.
Pozdrawiam
Dzięki, może masz rację, ale ja jestem duży 110 kg/190 cm i nie bardzo mam z czego zrzucić. Dla mnie pływanie zaczyna się późno, a nie chcę inwestować w "spadochron". Kiedyś wziąłęm sobie do serca radę BraCuru, że zaległości wiatrowe nadrabiamy deskami, a nie latawcami i tak zostało.
Pozdrawiam